Bitcoin droższy od złota! Ale czym w ogóle jest ta wirtualna waluta i jak można ją zdobyć?
Internet obiegła wiadomość, że bitcoin przekroczył cenę złota. Za wirtualną walutę trzeba było zapłacić 1268 dolarów, a za złoto jedynie 1233 za uncję (ok. 28 g). Ale czym w ogóle jest bitcoin i jak go zdobyć?
03.03.2017 | aktual.: 03.03.2017 18:30
- Bitcoin jest międzynarodową i zdecentralizowaną walutą internetu, formą elektronicznej gotówki. Jest niezależny od banków, rządów i instytucji – tłumaczy nam Marcin Furtak z portalu Bitcoin.pl. - Nie musimy się więc martwić, że bitcoiny zostaną nam skonfiskowane przez komornika, jak depozyty klientów banków na Cyprze – dodaje.
Bitcoin nie ma zarządcy, nie kontroluje go żaden bank centralny ani instytucja. Można powiedzieć, że jest ideałem wolnego rynku i demokracji wcielonym w życie. Nie da się bowiem „dodrukować” bitcoinów, a ich wartość ustala sam rynek. Bitcoin nie jest też kontrolowany przez instytucję czy bank - robią to automatycznie wszyscy posiadacze waluty, a wart jest tyle, ile skłonni są za niego zapłacić kupujący. Dziś jeden bitcoin jest warty ponad tysiąc dolarów, a w internecie nadal można znaleźć historię, gdy na początku istnienia waluty pewien informatyk zapłacił za pizzę 10 000 BTC.
Ale jak można zdobyć bitcoiny?
- Bitcoiny możemy kupić na giełdach takich jak np. Bitmarket.pl, gdzie kurs jest ustalany przez wolny rynek lub w kantorach bitcoinowych. Możemy je również zdobyć, oferując usługi lub towary, co jest coraz bardziej popularne – wyjaśnia Furtak.
Nie jest to jednak jedyna metoda. Bitcoiny można też „kopać”. Na czym to polega? Do sprawnego działania wirtualnej waluty potrzebna jest ogromna moc obliczeniowa komputerów. Dbają one o bezpieczeństwo i autentyczność wszystkich transakcji. „Kopanie” bitcoinów to udostępnianie mocy obliczeniowej swojego komputera do powyższych celów. Za skuteczne „wykopanie” można dostać 12,5 BTC czyli całkiem sporą sumę. Jednak czasy, gdy można było używać do tego domowych komputerów, już dawno minęły.
- W chwili obecnej moc bitcoina jest kilkadziesiąt tysięcy razy szybsza niż łączna moc obliczeniowa 500 najszybszych superkomputerów na świcie, należących do rożnych instytucji rządowych. Zwykłe komputery są już za słabe, dlatego do tego celu używa się specjalistycznego sprzętu, głównie importowanego z Chin – mówi Marcin Furtak z Bitcoin.pl.