Białoruskie Mi-24 naruszyły przestrzeń powietrzną, ścigając... balony

Nietypowe użycie śmigłowców szturmowych Mi-24. Zostały wysłane do zestrzelenia balonów. Przy okazji naruszyły strefę powietrzną Litwy.

Mi-24Rosyjski Mi-24
Źródło zdjęć: © GETTY, Alexander Ryumin/TASS | Alexander Ryumin
Bolesław Breczko

"Dyżurne siły wojsk powietrznych i wojsk obrony przeciwlotniczej udaremniły prowokację ze strony Republiki Litewskiej w rejonie miejscowości Wołkowszczyzna w rejonie oszmiańskim" - głosi komunikat białoruskiego ministerstwa obrony, który podał Belsat. Prowokacją miało być osiem balonów wysłanych nad Białoruś z terytorium Litwy z antypaństwowymi sloganami.

Białoruski MON poinformował też, że dzięki użyciu śmigłowców Mi-24 udało się przerwać lot balonów bez użycia broni.

Litwa oskarżyła Białoruś, że przy okazji zatrzymywania balonów przez śmigłowce Mi-24 te naruszyły przestrzeń powietrzną Litwy. W związku z tym Białoruski ambasador na Litwie został wezwany do wyjaśnienia incydentu. Białoruś odpowiedziała, że to Litwa była stroną prowokującą.

Mi-24 "latający czołg"

Siły powietrzne Białorusi mają na stanie 21 sztuk śmigłowców szturmowych radzieckiej produkcji Mil Mi-24. Są to ciężkie maszyny, obsługiwane przez dwie osoby (pilota i operatora uzbrojenia). Najczęściej używaną bronią są karabiny maszynowe oraz niekierowane rakiety powietrze-ziemia.

Elementem, który wyróżnia Mi-24 na tle innych śmigłowców szturmowych, jest przedział dla żołnierzy desantu. Śmigłowiec przystosowany jest do działania z prowizorycznych lądowisk, dzięki czemu piloci mogą stosować nietypową taktykę działania. W przedziale dla żołnierzy desantu mogą umieścić dodatkową amunicję, aby w trakcie misji wylądować w bezpiecznym miejscu i uzupełnić rakiety oraz taśmy z nabojami do karabinów maszynowych.

Mi-24 brały udział w większości konfliktów od lat 70. w które angażował się Związek Radziecki a później Rosja lub kraje, pod ich wpływem. Były to m.in.: Afganistan, Wietnam, Kambodża, Irak, Liban i wielu innych.

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Polska Agencja Kosmiczna milczy. Karol Wójcicki komentuje
Polska Agencja Kosmiczna milczy. Karol Wójcicki komentuje
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą
Superziemia w otoczeniu pobliskiej gwiazdy. Tu będziemy szukać życia
Superziemia w otoczeniu pobliskiej gwiazdy. Tu będziemy szukać życia
Rosjanie zrzucają to z dronów. Nowa kampania nad Ukrainą
Rosjanie zrzucają to z dronów. Nowa kampania nad Ukrainą