Beton z krwi i moczu. Naukowcy chcą z niego budować habitat na Marsie

Naukowcy stworzyli beton, który w przyszłości może posłużyć do budowania kolonii na Marsie czy Księżycu. Wyróżnia go to, że jest nieco mniej higieniczny niż standardowe materiały budowlane. W jego składzie można znaleźć m.in. ludzką krew, mocz, pot oraz łzy.

Naukowcy chcą budować kolonie na Marsie z betony zawierającego w sobie krew i mocz. Zdjęcie przedstawia projekt bazy na pustyni Gobi, która ma symulować warunki na Marsie.
Naukowcy chcą budować kolonie na Marsie z betony zawierającego w sobie krew i mocz. Zdjęcie przedstawia projekt bazy na pustyni Gobi, która ma symulować warunki na Marsie.
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2019 VCG
Karolina Modzelewska

14.09.2021 15:30

Budowa przyszłych, pozaziemskich kolonii będzie wymagała użycia trwałych materiałów, które będą odporne na ogromne wahania temperatur czy oddziaływanie promieniowania kosmicznego. Naukowcy od dawna tworzą i testują takie rozwiązania.

Beton z ludzkiej krwi i moczu

Najnowsze osiągnięcie w tej dziedzinie zostało opisane na łamach "Materials Today Bio". Jest nim beton zawierający w sobie składniki ludzkiego pochodzenia, a dokładniej mówiąc białko znajdujące się w ludzkiej krwi i związek znajdujące się w ludzkiej krwi, moczu, pocie oraz łzach. Oprócz nich, w jego składzie można znaleźć sztuczny regolit, stworzony na wzór tego, który można spotkać na Księżycu czy Marsie.

- Naukowcy próbowali opracować realne technologie do produkcji materiałów podobnych do betonu na powierzchni Marsa, ale nigdy nie przestaliśmy myśleć, że odpowiedź może być w nas przez cały czas – powiedział inżynier ds. materiałów Aled Roberts z Uniwersytetu w Manchesterze, cytowany przez Science Alert.

Zdaniem naukowców biokompozytowe materiały są mocniejsze niż zwykły beton i nadają się do budowy budynków na innych planetach. Nie jest to też nowe rozwiązanie. Już w średniowieczu wykorzystywano krew zwierząt do wiązania zaprawy. Dodatkowo użycie komponentów, które pochodzą od ludzi, pomogłoby w rozwiązaniu problemu, jakim jest transport materiałów potrzebnych do budowy kosmicznych kolonii.

Serwis Science Alert podkreśla, że zgodnie z najnowszymi danymi, wystrzelenie jednego kilograma w kosmos to koszt co najmniej 1500 dolarów. Nie uwzględniono w tym kosztów transportu, ale w raporcie z 2017 roku eksperci wykazali, że wysłanie jednej cegły na Marsa może łącznie kosztować nawet 2 miliony dolarów. Dlatego wykorzystanie wszystkiego, co jest już na obcej planecie, może pomóc w realizacji misji kolonizacji kosmosu.

Naukowcy już wcześniej wykazali, że sztuczny regolit przypominający ten na powierzchni Marsa i Księżyca (czyli wierzchnia warstwa gruzu i skał) może być opłacalnym materiałem budowlanym. Potrzeba jednak czegoś, co pozwoli go scalić. W 2020 roku międzynarodowy zespół badaczy odkrył, że związek zawarty w ludzkim moczu (zwany mocznikiem) pomaga uplastycznić beton. Dzięki niemu staje się on trwalszy i jednocześnie bardziej elastyczny.

Na Marsa muszą trafić trwałe i wytrzymałe komponenty

Bazując na tych odkryciach, eksperci stworzyli materiał o nazwie AstroCrete, wykorzystujący białko zwane albuminą, znajdujące się w ludzkim osoczu krwi, do wiązania betonu. Jego dodanie sprawiło, że wytrzymałość materiału na ściskanie dochodziła do 25 megapaskali, co jest porównywalne z wytrzymałością zwykłego betonu na Ziemi, wynoszącą od 20 do 32 megapaskali. Z kolei dodanie do AstroCrete jeszcze mocznika sprawiało, że wytrzymałość materiału jeszcze bardziej wzrosła i osiągnęła poziom 39,7 megapaskali.

- W istocie, albumina surowicy ludzkiej produkowana przez astronautów in vivo może być ekstrahowana w sposób półciągły i łączona z regolitem księżycowym lub marsjańskim – przekonują eksperci. Dodają też, że w ciągu dwóch lat sześciu ludzi mogło oddać wystarczającą ilość albuminy, aby zbudować 500 kilogramów AstroCrete.

Badania są obiecujące, ale potrzeba kolejnych analiz, które pomogą w rozwijaniu pomysłu. Naukowcy wciąż nie wiedzą, jakie są długofalowe zdrowotne skutki ciągłego oddawania osocza w kosmicznych warunkach i ile osocza może oddać jedna osoba, aby nie odbiło się to na jej zdrowiu.

Źródło artykułu:WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)