Auschwitz-Birkenau i Muzeum Holokaustu to nie miejsca dla Pokemonów. "To niewyobrażalne"
BBC informuje o incydentach, do których dochodzi w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie. Obiekt, będący jednocześnie oficjalnym pomnikiem, apeluje do odwiedzających o nie korzystanie z gry Pokemon Go wewnątrz miejsca pamięci ofiar nazizmu. Przedstawiciele mówią o "nadzwyczajnie nieodpowiednim" zachowaniu graczy.
13.07.2016 | aktual.: 14.07.2016 10:18
- Były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz-Birkenau to dziś nie tylko muzeum. To przede wszystkim miejsce pamięci, miejsce do którego ludzie przyjeżdżają nie tylko po to, żeby poznać historię, ale przyjeżdżają na chwilę zadumy, refleksji, często na modlitwę. Jest rzeczą niewyobrażalną, żebyśmy mogli to miejsce traktować jako miejsce do grania, do zabawy - powiedział cytowany przez TVN2. Bartosz Bartyzel z Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Muzeum apeluje do twórców gry, aby nie pozwalać grać w Pokemon Go na terenie obiektu. "To brak szacunku dla pamięci o ofiarach!" - czytamy. Informacja o apelu polskiego muzeum pamięci jest cytowana przez media na całym świecie. Podobne apele wystosowały także inne instytucje. Internauci tłumnie komentują incydent w mediach społecznościowych. Swój wpis na Twitterze dotyczący obecności Pokemonów w muzeum Auschwitz umieścił także Andrew Stroehlein z pozarządowej organizacji zajmującej się ochroną praw człowieka w Brukseli.
Nie tylko Auschwitz
- Granie w grę w muzeum, które upamiętnia ofiary nazizmu, jest nieodpowiednie - powiedział „Washington Post” Andrew Hollinger, dyrektor komunikacji Muzeum Holocaustu w stolicy USA, odnosząc się do tego samego problemu, który dotyka nie tylko Auschwitz, ale i Waszyngton. - Technologia może być ważnym narzędziem edukacyjnym, jednak ta gra daleka jest od naszej misji.
Także BBC informuje o incydentach, do których dochodzi w Muzeum Holokaustu. Obiekt, będący jednocześnie oficjalnym pomnikiem, apeluje do odwiedzających o niekorzystanie z gry Pokemon Go wewnątrz miejsca pamięci ofiar nazizmu. Przedstawiciele mówią o "nadzwyczajnie nieodpowiednim" zachowaniu graczy.
Także przedstawiciele Cmentarza Narodowego w Arlington, który położony jest ok. 5 km od muzeum, zwracają się do użytkowników Pokemon Go.
Lokalizacje te są umieszczone w grze, co zachęca korzystających do szukania pokemonów zarówno w Auschwitz, jak i Muzeum Holokaustu i na cmentarzu. Znajdują się tam również tzw. pokestops, gdzie gracze mogą zdobywać elementy takie, jak przysmaki lub witaminy dla swoich stworów.
Władze muzeum starają się o usunięcie tej lokalizacji z gry. Twórcy póki co milczą w tej sprawie.
Pokemon Go
W USA Pokemon Go zdominowało zarówno Google Play jak i App Store, a samemu Nintendo podwyższyło wartość giełdową o 7 miliardów dolarów. O tym jak bardzo popularna stała się gra świadczy też zainteresowanie internautów. W sieci nie brakuje już dokładnych poradników dotyczących gry - nawet w krajach, w których aplikacja oficjalnie nie jest dostępna, zainteresowanie nią jest ogromne.
Pokemon GO to gra mobilna stworzona przez Nintendo i Niantic Labs . Dostępna jest na Androida oraz iOS. Niestety obecnie mogą ją zainstalować tylko osoby, które mają konta w amerykańskim, japońskim, nowozelandzkim albo australijskim sklepie z aplikacjami. Gra wykorzystuje aparat smartfona oraz GPS i wygania nas z kanapy - dosłownie, bo celem gry jest łapanie pokemonów, znajdujących się gdzieś w okolicy, za pomocą specjalnych opcji w aplikacji.
słk
WP / BBC