Apel o walkę z nienawiścią w internecie

Apel o walkę z nienawiścią w internecie

Apel o walkę z nienawiścią w internecie
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
22.02.2013 12:00, aktualizacja: 22.02.2013 12:36

O podjęcie pilnych kroków mających na celu skuteczniejszą walkę z
nienawiścią w internecie zaapelowała w czwartek do premiera Donalda Tuska sejmowa komisja
mniejszości narodowych i etnicznych.

- _ Komisja uważa za konieczne zintensyfikowanie prac nad systemowym rozwiązaniem walki z przestępstwami motywowanymi nienawiścią w internecie. System ten nie może opierać się jedynie na działalności organów ścigania, które z większą determinacja powinny ścigać przestępców internetowych _ - napisano w przyjętym przez komisję dezyderacie skierowanym do szefa rządu.

Posłowie z komisji przypomnieli, że rozwój internetu przyniósł "bezprecedensowe korzyści", jednocześnie jednak pociągnął za sobą nowe zagrożenia. - _ Jednym z nich jest szerzenie się mowy nienawiści. Internauci, korzystając z iluzji anonimowości, szkalują grupy - do których są uprzedzeni - w sposób, w jaki nigdy nie odważyliby się poza internetem _ - napisano.

W ocenie komisji szczególnie "mowa nienawiści wymierzona w mniejszości narodowe i etniczne stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego". - _ Wszechobecność w internecie treści oczerniających mniejszości zwiększa jeszcze ryzyko bezprawnych działań _ - zaznaczyła komisja.

Wątpliwości dotyczące zasadności przyjęcia dezyderatu wyraził na czwartkowym posiedzeniu komisji jedynie jej wiceprzewodniczący Marek Ast (PiS). - _ Nie bardzo sobie wyobrażam, jakie pilne kroki mógłby podjąć premier, jeśli chodzi o ograniczenie tego zjawiska, są odpowiednie służby, które monitorują internet. Znakomicie to pokazała błyskawiczna akcja likwidacji strony "antykomor" (...). Dezyderat jest nietrafiony, ale ponieważ nie godzę się na mowę nienawiści w internecie, to wstrzymam się od głosu _ - powiedział Ast.

Ostatecznie komisja przyjęła więc dezyderat ośmioma głosami poparcia przy jednym wstrzymującym się.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)