Aparat, który fotografuje w obie strony

Czy Wy też widzicie oczyma wyobraźni tę scenę, w której japoński projektant aparatów drapie się w bujną, czarnowłosą czuprynę, mruży oczy jeszcze bardziej niż zwykle i zastanawia się usilnie, co by tu wymyślić? Zbliża się CES, pomysłów jak na lekarstwo, a szefowie żądają oryginalności...

canon n100
Źródło zdjęć: © chip.pl

Może tak właśnie powstał PowerShot N100. Niezależnie od jego genezy to z pewnością oryginalny aparat, być może najoryginalniejszy z tych, które pokazane zostały na CES 2014. Canon nazywa też model "aparatem opowiadającym historię" i rzeczywiście coś w tym jest.

Jego kluczową funkcją jest bowiem dodatkowy, drugi moduł fotograficzny (stałoogniskowy obiektyw 2. mm), umieszczony na tylnej ściance. Pozwala on na wykonywanie zdjęć lub filmów osobie fotografującej/filmującej i automatyczne umieszczenie tego dodatkowego obrazu w rogu kadru.Wyraz twarzy taty lub mamy fotografujących śpiące niemowlę – to rzeczywiście niezwykły sposób na wzbogacenie zdjęcia, na rozszerzenie historii, którą ono opowiada...

canon n100
© (fot. chip.pl)

Niezależnie od tego N10. to po prostu dobry aparat kompaktowy, wyposażony w sporą matrycę (typu 1/1,7 cala) o rozdzielczości 12,1 miliona pikseli oraz jasny zoom 24–120 mm (w przeliczeniu na format małoobrazkowy) o jasności f/1,8–5,7. Do tego 3-calowy, odchylany ekran (do 90 stopni), zapis wideo 1080p nawet z częstotliwością 60p, łączność Wi-Fi (wraz z NFC). Naprawdę, poziom wyposażenia prezentuje wysoki poziom, więc nie warto się wyzłośliwiać (jak to ja na początku uczyniłem), tylko lepiej podejść do tego aparatu z szacunkiem. To jeden z lepszych i ciekawszych kompaktów, jakie ostatnio ukazały się na rynku.

Canon PowerShot N10. cena: 350 dolarów w Stanach, czyli na polskim rynku przełoży się to zapewne na ok. 1400 zł.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Opłata audiowizualna: zapłaci każdy Polak

Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇