Plan B to aplikacja mająca stanowić odpowiedź na nieuwagę użytkowników Androida, którzy zapodziali gdzieś komórkę i teraz chcieliby ją znowu odnaleźć, ale nie zainstalowali na telefonie oprogramowania namierzającego. Bezpłatne narzędzie firmy Lookout może tego dokonać dzięki opcji zdalnej instalacji, jaka niedawno pojawiła się w sklepie Android Market.
Plan B to aplikacja mająca stanowić odpowiedź na nieuwagę użytkowników Androida, którzy zapodziali gdzieś komórkę i teraz chcieliby ją znowu odnaleźć, ale nie zainstalowali na telefonie oprogramowania namierzającego. Bezpłatne narzędzie firmy Lookout może tego dokonać dzięki opcji zdalnej instalacji, jaka niedawno pojawiła się w sklepie Android Market.
Plan B ma się uruchamiać automatycznie po zdalnej instalacji i na podstawie współrzędnych GPS oraz informacji o stacjach bazowych operatora będzie ustalał w przybliżeniu położenie zgubionego urządzenia. Dane wraz z informacją o dokładności wyznaczenia pozycji będą wysyłane na adres e-mailowy powiązany z kontem Google'a. Jeśli Plan B nie uruchomi się automatycznie, to może w tym pomóc SMS wysłany pod numer telefonu przyporządkowany do aparatu.
Na razie Plan B współpracuje wyłącznie z niektórymi amerykańskimi operatorami komórkowymi. Próba zainstalowania oprogramowania na urządzeniu w sieci europejskiego operatora zakończyła się niepowodzeniem. W tej chwili nie wiadomo, kiedy Plan B zacznie działać także w polskich sieciach.
Dobrze byłoby, gdyby oprócz usługi lokalizacji Plan B pozwalał także na zdalne zablokowanie urządzenia, co uniemożliwiłoby niepowołanym osobom dostęp do telefonu – oczywiście jeśli wcześniej użytkownik nie aktywował hasła albo innego zabezpieczenia. Dzięki zapisanym w pamięci danym logowania do poczty elektronicznej, sieci WLAN, VPN, serwisów społecznościowych i innych aplikacji smartfon staje się czymś w rodzaju klucza do naszego życia. Kiedy trafia w ręce przestępcy, tracimy kontrolę nad wieloma ważnymi informacjami.
wydanie internetowe www.heise-online.pl
