Wygląda jak stara armatohaubica D-20. To pułapka na rosyjską artylerię

Wygląda jak stara armatohaubica D-20. To pułapka na rosyjską artylerię05.03.2024 21:57
Haubica D-20
Źródło zdjęć: © Ministerstwo Obrony Ukrainy | Picasa

Ukraińscy ochotnicy opracowali wierny model armatohaubicy D-20. Choć to bardzo stara broń, zarówno Rosja jak i Ukraina stosują ją podczas walk. Nowoopracowana makieta ma pomóc w walce z rosyjską artylerią. Jakie jest jej zadanie?

W ukraińskich mediach pojawiły się zdjęcia udanej makiety, przedstawiającej holowaną armatohaubicę D-20. Jest to dzieło wolontariuszy z Zakarpacia, którzy postanowili zbudować tanią, a zarazem trudną do odróżnienia od oryginału makietę 152-mm broni, która ma stać się wzorem dla kolejnych atrap.

Jak twierdzą jej twórcy, inspiracją dla ich pracy były obserwowane w rejonie walk starania żołnierzy, którzy w warunkach frontowych usiłowali budować makiety stanowisk artylerii z tego, co było pod ręką, przez co efekt ich starań był mało przekonujący.

Nowa atrapa wygląda bardzo podobnie do oryginału i – zdaniem Ukraińców – ma przyczynić się do zwycięstwa nad rosyjską artylerią.

Trudna do odróżnienia kopia prawdziwej broni ma prowokować Rosjan do ostrzału, powodując szybsze wyczerpywanie zapasów amunicji. Rosyjskie ataki mają także zdradzać Ukraińcom lokalizację stanowisk wrogiej artylerii.

Makieta armatohaubicy D-20 opracowana przez Ukraińców, Źródło zdjęć: © Mil.in.ua
Makieta armatohaubicy D-20 opracowana przez Ukraińców
Źródło zdjęć: © Mil.in.ua

Wszystko to za sprawą taniej, bo kosztującej około 200 tys. hrywien (ok. 2 tys. zł) atrapy popularnej armatohaubicy. Jak stwierdził jeden z konstruktorów makiety, jego największym marzeniem jest, aby Rosjanie zaatakowali jego dzieło kosztującym 40 tys. dolarów Łancetem (rodzaj pocisku kierowanego).

Artyleria z czasów Stalina

Armatohaubica D-20 została opracowana w latach 40. XX wieku w Związku Radzieckim, a jej produkcja ruszyła w roku 1955. Broń doczekała się licznych modyfikacji, a jej kopie i warianty trafiły w ciągu lat do kilkudziesięciu państw. D-20 strzela pociskami kalibru 152 mm na dystans, w zależności od rodzaju amunicji, 17-24 km.

Armatohaubica waży 5,6 tony, ma 8,7 metra w położeniu marszowym i jest obsługiwana przez 8-10 żołnierzy. Szybkostrzelność wynosi do 6 strzałów na minutę i do 65 na godzinę.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.