Widywali "czerwone opary". Słońce napawało lękiem koreańskich kronikarzy

Widywali "czerwone opary". Słońce napawało lękiem koreańskich kronikarzy30.10.2023 16:50
Koreańscy koroniarze widywali "czerwone opary". To wina Słońca
Źródło zdjęć: © wikimedia

Ponad 300 lat temu Półwysep Koreański regularnie doświadczał tajemniczego zjawiska "czerwonych oparów". To nic strasznego, ale spisywane przez tysiąc lat kroniki koreańskie podważają nasze oczekiwania względem Słońca.

Minimum Maundera było bardzo ciekawym czasem w historii relacji Ziemi ze Słońcem. Przypadał na lata 1645 – 1715, kiedy nasza planeta przeżywała mini epokę lodowcową. Przyczyną mogła być wyjątkowa aktywność wulkaniczna, ale także zmniejszona aktywność Słońca. Według astronomów był to czas, kiedy na kilkadziesiąt lat Słońce w swoim cyklu uspokajało się, nie osiągając szczytu aktywności. Z notatek koreańskich wynika, że wcale tak nie było.

Objawy maksimum słonecznego

O cyklach i rozbłyskach słonecznych naukowcy mówić zaczęli dopiero w XIX wieku, ale plamy słoneczne obserwowano już tysiące lat temu. W latach przypadających na Minimum Maundera nie występowały one w ogóle.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oprócz plam słonecznych objawem maksimum słonecznego są jednak także zorze polarne. Doniesień o ich występowaniu w trakcie Minimum Maundera nie mamy wiele. Na przełomie XVII i XVIII wieku nie były więc rozległe, ale czy nie występowały, nie wiemy. Rejony polarne były wtedy dla człowieka rodzajem terra incognita.

Te wątpliwości nie dotyczą jednak czerwonej zorzy równikowej. Jest ona związana z obszarami doświadczającymi anomalii ziemskiego pola magnetycznego. Na niskich szerokościach geograficznych jest ono bardzo silne, ale z wyjątkami. Istnieją miejsca, w których atak wiatru słonecznego sięga głęboko w atmosferę i skutkuje pokazem zorzy.

Czerwona zorza równikowa na Półwyspie Koreańskim

Współcześnie zjawisko to występuje na południowym Atlantyku, w pasie pomiędzy Ameryką Południową, a Zimbabwe. Od XVI do końca XVIII wieku istniała też Anomalia Zachodniego Pacyfiku. To ona powodowała, że mieszkańcy Półwyspu Koreańskiego doświadczali czerwonej zorzy równikowej.

Informacje na temat "czerwonych oparów" lub "oparów przypominających światło ognia" pojawiają się w kronikach sporządzanych na zlecenie władców koreańskich. W latach 918 – 1910 uwzględniano w nich informacje dotyczące spraw państwowych, ale także pogody i zjawisk astronomicznych.

Według tych zapisków w okresie Minimum Maundera Koreańczycy doświadczali zjawiska zorzy, ale w szczególnym rytmie. Jego nasilenie występowało co 8, a nie 11 lat. Niejasnym pozostaje, dlaczego przez kilkadziesiąt lat aktywność słoneczna była wyjątkowo słaba. Dokumenty koreańskie potwierdzają jednak, że postrzeganie cykli słonecznych jako przewidywalnych, 11-letnich okresów, może być błędne.

Teoria cykli słonecznych

Ma to też znaczenie dla współczesności. O Słońcu dowiadujemy się coraz więcej, ale jego obserwacje zaczynają niepokoić. W ciągu ostatnich kilku cykli słonecznych aktywność słoneczna nieznacznie spadła i wystąpiły pewne wahania ich długości.

To prowadziło do prognoz, że wkraczamy w nową epokę zmniejszonej aktywności Słońca. One jednak właśnie się nie sprawdzają. Słońce zbliża się obecnie do szczytu i od kilku miesięcy ilość plam słonecznych, rozbłysków i częstotliwość występowania zórz zdumiewa.

Według astronomów maksimum słoneczne może wystąpić dużo wcześniej, niż wynika to z 11–cyklu słonecznego. Tymczasem problemem może być teoria cykli słonecznych, którą stosujemy. Możliwe, że to nie Słońce zachowuje się nietypowo, a perspektywa, którą przyjmujemy.

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.