Bomby, które dziesiątkują Rosjan. Napisano na nich coś specjalnego

Bomby, które dziesiątkują Rosjan. Napisano na nich coś specjalnego05.07.2023 14:34
JDAM-ER
Źródło zdjęć: © Facebook, Dowództwo Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy

Ukraińcy pokazali pierwsze zdjęcia potwierdzające wykorzystanie przez nich bomb JDAM-ER. Na kilku z nich znalazły się napisy będące ukłonem w stronę jednego z największych sojuszników.

Zdjęcia zostały opublikowane na oficjalnym profilu Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych ukraińskiej armii. Wybrano nieprzypadkową datę 4 lipca. Tego dnia w Stanach Zjednoczonych obchodzony jest Dzień Niepodległości. Napisy na bombach dostarczonych właśnie z tego kraju to ukłon i podziękowanie za wsparcie udzielane Ukrainie. Najwięcej pieniędzy i sprzętu płynie na front właśnie z USA.

Amerykańska pomoc dla Ukrainy

Na zdjęciach widać nie tylko bomby JDAM-ER, ale również wyrzutnie systemów obrony powietrznej Patiot oraz NASAMS.

Obydwa zestawy trafiły do Ukrainy (także w ramach transz pomocowych z USA) i skutecznie bronią nieba nad nią. W przypadku NASAMS pojawiały się nawet doniesienia o 100 proc. skuteczności.

Dziś to Ukraińcy płacą wysoką cenę za swoją Niepodległość w walce z krwawym reżimem totalitarnym. Dziękujemy narodowi amerykańskiemu i rządowi Stanów Zjednoczonych Ameryki za wsparcie Ukrainy w tym trudnym i brzemiennym w skutki dla całego świata czasie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bomby JDAM-ER dalekiego zasięgu

Informacje o tym, że bomby JDAM-ER są wysyłane do Ukrainy pojawiły się już w marcu, o czym pisaliśmy także na naszych łamach.

Ciekawostką może być fakt, że w głównej mierze do ich przenoszenia wykorzystywane są myśliwce MiG-29 rosyjskiej (radzieckiej) produkcji. Zostały odpowiednio zmodyfikowane pod kątem JDAM-ER.

JDAM-ER to ulepszony wariant JDAM (Joint Direct Attack Munition). Dopisek ER to skrót od ang. Extended Range. Dzięki zastosowaniu rozkładanych skrzydeł konstruktorom udało się znacząco zwiększyć zasięg – do aż 70-80 km, podczas gdy przy JDAM nie przekracza on 25 km.

JDAM-ER posiada przy tym odpowiednie systemy naprowadzania. To tzw. technika kombinowana, która obejmuje zarówno GPS jak i nawigację inercyjną. Masa bomby zależy od wariantu i ilości materiału wybuchowego. Może sięgać nawet 900 kg (z ładunkiem wybuchowym ok. 450 kg) co zapewnia jej ogromną siłę rażenia.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.