Testy Challengera 3. Nietypowe możliwości brytyjskiego czołgu

Testy Challengera 3. Nietypowe możliwości brytyjskiego czołgu26.04.2024 20:08
Czołg Challenger 3
Źródło zdjęć: © RBSL

Wielka Brytania kontynuuje rozwój Challengera 3. Po wyprodukowaniu ośmiu prototypów przeprowadzono ciekawą prezentację, ukazującą możliwości nowego czołgu. Maszyna strzelała sterowana zdalnie, bez załogi.

Brytyjsko-niemieckie konsorcjum RBSL (Rheinmetall BAE Systems Land) ujawniło nietypową właściwość czołgu Challenger 3. Jak pokazał w serwisie X James Cartlidge, brytyjski wiceminister obrony odpowiedzialny za zakupy uzbrojenia, czołg może prowadzić ogień mimo braku załogi.

W czasie prezentacji uzbrojenie Challengera 3 było sterowane z zewnątrz. To jednak – na razie – jedyna informacja, bez szczegółów na temat odległości, kwestii oddania kolejnych strzałów (czołg nie ma automatu ładowania) czy faktycznej przydatności pokazanej funkcji w warunkach działania systemów WRE (walki radioelektronicznej).

Nowy stary czołg

Choć Brytyjczycy nieskromnie nazywają swój sprzęt najlepszym czołgiem w NATO, Challenger 3 to raczej próba nie wyprzedzenie, ale dorównania aktualnym konkurentom, a wśród kluczowych zalet nowego czołgu wskazać należy usunięcie części problemów trapiących Challengera 2.

Challenger 3 nie jest w pełni nową konstrukcją. To głęboka modernizacja Challengera 2, której zostanie poddanych 148 spośród 227 brytyjskich czołgów. W starym kadłubie zmieniono m.in. zawieszenie, zmodernizowano silnik i przekładnię.

Fundamentalnym zmianom uległa wieża i uzbrojenie. Wieżę Challengera 2 zastąpiono zupełnie nową. Magazyn amunicji jest w niej – podobnie jak w czołgu Abrams – oddzielony od załogi i wyposażony w klapy wydmuchowe, kierujące energię eksplozji na zewnątrz. Wieża jest chroniona nowym, kompozytowym pancerzem Farnham i dodatkowym, modułowym pancerzem Epsom.

Armata gładkolufowa zamiast bruzdowanej

Zmieniono także uzbrojenie. W przypadku Challengera 2 była nim nietypowa, 120-mm bruzdowana armata L30A1. Mimo tego samego kalibru, co u sojuszników z NATO, była ona niekompatybilna z natowską amunicją.

Czołg Challenger 3, Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska
Czołg Challenger 3
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska

Choć Brytyjczycy chwalili się jej celnością na dużych dystansach (Challenger 2 zniszczył iracki czołg strzałem z odległości 5,1 km) broń ta charakteryzowała się niecodziennym sposobem ładowania.

Zamiast amunicji scalonej, gdzie do zamka armaty ładowany jest nabój w postaci pocisku w łusce, w brytyjskim czołgu oddzielnie ładowano pocisk, oddzielnie ładunek miotający, a trzecim elementem był – również oddzielny – zapłonnik.

Komplikowało to proces ładowania, a do tego sprawiało, że Wielka Brytania musiała samodzielnie rozwijać nietypową amunicję, co generowało dodatkowe koszty. W Challengerze 3 – zrywając z ponad 50-letnią tradycją - zamiast nietypowej, brytyjskiej broni, zastosowano montowaną w większości zachodnich czołgów, niemiecką armatę gładkolufową Rh120.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.