Stara haubica M109. To ulepszenie sprawi, że dorówna najlepszym

Stara haubica M109. To ulepszenie sprawi, że dorówna najlepszym18.10.2023 15:18
BAE Systems i Rheinemtall AG wierzą, że tym razem zainteresują dowództwo US Army swoimi rozwiązaniami.
Źródło zdjęć: © BAE Systems

Spółka BAE Systems poinformowała 9 października o przeprowadzeniu prób ogniowych haubicy samobieżnej M109A7 PIM (Paladin Integrated Management) kalibru 155 milimetrów uzbrojonej w armatę L52 z lufą o długości 52 kalibrów. Zamontowano ją w miejsce obecnie używanego działa M284 tego samego kalibru. Test wykonany na poligonie w Camp Ripley w Minnesocie miał wykazać pełną kompatybilność obu części składowych. Oba przedsiębiorstwa określiły te próby jako niekwestionowane kamień milowy.

Wyposażenie tej jednostki artyleryjskiej w niemiecką armatę spółki Rheinmetall doprowadziło do stworzenia całkiem nowej wersji noszącej oznaczenie M109-52. Pełnowymiarowy prototyp znalazł się w przestrzeni wystawienniczej spółki podczas wystawy i konferencji Association of the United States Army 2023 w Waszyngtonie.

Dan Furber, dyrektor do spraw produkcji pojazdów lądowych w dziale Combat Mission Systems BAE Systems określił haubicę M109-52 jako obarczoną niskim ryzykiem i wydajną modernizację działa z lufą 39-kalibrową. Ma być niezbyt drogim rozwiązaniem w ramach modernizacji Long-Range Precision Fires (LRPF), a więc programie modernizacji technicznej środków bojowych amerykańskich wojsk lądowych, w tym artylerii lufowej i rakietowej. US Army ma na celu znaczne zwiększenie rażenia środków bojowych i ogólnej efektywności bojowej na potrzeby współczesnego pola walki.

BAE Systems zaplanowała na przyszły rok przeprowadzenie dodatkowych testów, które mają na celu potwierdzenie, że M109-52 będzie w stanie osiągnąć zakładaną donośność. Wówczas sprawdzi się również zdolność do dopalania różnych typów pocisków artyleryjskich. Tymczasem bezpośrednio przed waszyngtońską wystawą na poligonie Yuma Proving Ground w stanie Arizona przeprowadzono próby pocisku kierowanego XM1155-SC odpalonego z działa M109A7 Paladin. Testy potwierdziły, że tego typu pociski mogą stanowić uzbrojenie Paladinów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wróćmy jednak do istoty rozważań. W przypadku działa o długości 39 kalibrów (6, 04 metra) donośność kształtuje na poziomie 24 kilometrów (30 z dodatkowym wspomaganiem silnikiem rakietowym). Po modernizacji – dzięki lufie o długości 8,06 metra – wartości te mają wynosić odpowiednio 30 i 60 kilometrów. Warto w tym miejscu wspomnieć, że latem Korea Południowa zatwierdziła plany modernizacji swoich haubic do wersji K9A3. Będą dysponować lufą o długości 58 kalibrów i dzięki temu mają charakteryzować się zwiększoną donośnością do ponad 70 kilometrów.

Im dłuższa lufa tym większa prędkość wylotowa, a co za tym idzie zdolność posyłania pocisków na dalsze odległości. Jednocześnie im większa komora spalania, tym większe prędkości wylotowe. A im większe prędkości wylotowe, tym mniej czasu ma cel na uniknięcie trafienia. Z tym, że należy pamiętać o prawdopodobnie szybszym zużywaniu się lufy. W omawianym typie uzbrojenia wszystko ma się zawierać w przyjętych granicach.

[1/3] BAE Systems i Rheinemtall AG wierzą, że tym razem zainteresują dowództwo US Army swoimi rozwiązaniami., Źródło zdjęć: © BAE Systems
[2/3] Amerykanie pracują nad kolejną wersją armatohaubicy – M109A8 – i ewentualne unowocześnienie rodziny tych jednostek artyleryjskich będzie mieć charakter pomostowy., Źródło zdjęć: © US Army
[3/3] M109-52 z działem o długości 52 kalibrów będzie mieć donośność 30 kilometrów (60 kilometrów przy zastosowaniu pocisków artyleryjskich ze wspomaganiem rakietowym)., Źródło zdjęć: © BAE Systems

M109-52 jest propozycją wzmocnienia ognia pośredniego zasięgu pancernych brygadowych zespołów bojowych (ABCT). Nie zastąpi jednak większego programu modernizacyjnego Extended Range Cannon Artillery, który ma mieć dla US Army większe znaczenie bojowe w przyszłości i w którego efekcie powstaną armatohaubice XM1299. Zapewni zdolność prowadzenia ognia pośredniego przez artylerię lufową na dystans 70 kilometrów. Odbędzie się to również dzięki modernizacji samobieżnej haubicy M109A7 Paladin Integrated Management, która docelowo uzbrojona będzie w działo XM907E2 (osadzoną w łożu XM208) o długości lufy równej 58 kalibrom (L58).

Taką wartość będzie uzyskiwać w przypadku zastosowania standardowej amunicji kalibru 155 milimetrów. W przypadku pocisków M982 Excalibur, wspomaganych silnikiem rakietowym XM1113 i pocisków artyleryjskich rozszerzonego zasięgu XM1155 możliwe stanie się niszczenie celów oddalonych o ponad 100 kilometrów. Jeśli w późniejszym czasie otrzyma automat ładowania, osiągnie szybkostrzelność na poziomie 10 strzałów na minutę. Z tym że na ten typ uzbrojenia US Army będzie musiała poczekać. Raczej nie uda się do końca roku podatkowego 2023 wyprodukować i wprowadzić do służby dywizjonu osiemnastu armatohaubic, które w służbie otrzymają oznaczenie M109A8.

Wracając jednak do samej M109-52, z pewnością może być oferowana jako pakiet modernizacyjny dla dość szerokiego grona użytkowników tego uzbrojenia. W pierwszej kolejności zainteresować się nią mogą amerykańskie siły zbrojne. BAE Systems i Rheinmetall proponują unowocześnienie M109A6 Paladin będących w służbie.

– Zintegrowanie światowej klasy, przetestowanego w boju systemu dział artyleryjskich przedsiębiorstwa Rheinmetall z platformą M109 przywróci amerykańskim wojskom lądowym przewagę w zakresie ognia pośredniego w sposób zapewniający odpowiedni potencjał i będzie charakteryzować się niskim ryzykiem – powiedział Joe Chan, wiceprezes do spraw rozwoju biznesu w przedsiębiorstwie American Rheinmetall Munition.

Podniesieniem potencjału artylerii lufowej (poza koniecznością odbudowania segmentu rakietowego) zainteresowane są hiszpańskie wojska lądowe. Obecnie artylerzyści muszą się zadowolić gąsienicowymi samobieżnymi haubicami M109A5 z lufami o długości 39 kalibrów. Madryt zamierza poprawić precyzję ostrzału i donośność, ale systematycznie odkłada te plany w czasie.

Donośność hiszpańskich haubic samobieżnych M109 sięga 24 kilometrów (30 kilometrów przy wykorzystaniu pocisków ze wspomaganiem rakietowym). Uzbrojeniem pomocniczym są wyrzutnie granatów dymnych kalibru 80 milimetrów i wielkokalibrowy karabin maszynowy Browning M2 kal. 12,7 milimetra. Zupełnie potencjalnie efekt modernizacji będzie można zaoferować Rabatowi. Marokańska artyleria wyposażona jest w 130 haubic M109 w wersjach A1/A1B/A2/A3/A4 i 70 M109A5.

M109-52 jest w pełni zgodny ze standardem NATO JBMOU, a jego integracja z formalnie zatwierdzonym działem L52 gwarantuje interoperacyjność na polu bitwy wśród sił sojuszniczych. Armata Rheinmetall L52 jest używane przez siły zbrojne dziewięciu państw NATO i sojuszniczych krajów partnerskich, w szczególności jako uzbrojenie jednostek Panzerhaubitze 2000 (PzH 2000).

Autor: Andrzej Pawłowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.