S-400 Triumf. Rosyjski następca systemu przeciwlotniczego S-300

S-400 Triumf. Rosyjski następca systemu przeciwlotniczego S-30016.11.2022 20:02
Wyrzutnia systemu przeciwlotniczego S-400 Triumf
Źródło zdjęć: © Mil.ru

System przeciwlotniczy S-300 zdobył w Polsce ponurą sławę jako domniemane źródło eksplozji w polskiej miejscowości Przewodów. Ta niegdyś nowoczesna – i za sprawą modernizacji – ciągle skuteczna broń ma już nowocześniejszego następcę. Jest nim system przeciwlotniczy S-400. Co o nim wiadomo?

System przeciwlotniczy S-400 Triumf został opracowany w latach 90. XX wieku przez biuro konstrukcyjne Ałmaz jako głęboka modernizacja systemu S-300PMU. Twórcy nowej broni częściową wsteczną kompatybilność – nowe zestawy mają możliwość korzystania z rakiet, używanych także przez starszy system S-300P, opisywany niedawno przez Karolinę Modzelewską.

Rosyjskie źródła podkreślają duże możliwości S-400, który ma dysponować zasięgiem nawet 400 km, a poza samolotami i pociskami manewrującymi ma także skutecznie zwalczać cele balistyczne, jak międzykontynentalne pociski z głowicami jądrowymi w końcowej fazie ich lotu. W tym przypadku zasięg broni ma być ograniczony do około 60 km, a dopuszczalna prędkość celu do 4,8 km/s.

System przeciwlotniczy S-400 Triumf w Biełgorodzie

Skuteczność S-400 została już przetestowana, jednak użycie systemu w warunkach bojowych w walce z zachodnią bronią trudno uznać za sukces. Choć S-400 triumf zdobył kilka zamówień zagranicznych (m.in. z Indii i Chin), z jakiegoś powodu był wyłączany np. w Syrii gdy nadlatywały izraelskie samoloty.

Co więcej, to właśnie S-400 współdziałający z zestawem krótkiego zasięgu Pancyr miał w połowie października ochraniać lotnisko w Biełgorodzie podczas ukraińskiego ataku rakietowego. Rosyjskie systemy okazały się wówczas nieskuteczne wobec użytej przez Ukrainę broni – najprawdopodobniej wyrzutni HIMARS.

S-400 kontra F-35

System przeciwlotniczy S-400 ma za to na koncie nietypowe, ale istotne dla Rosji osiągnięcie: pozbawienie kraju NATO samolotów F-35. Ponad setkę samolotów F-35 miała bowiem zamówić Turcja, która na dodatek partycypowała w kosztach rozwoju tej konstrukcji.

Ponieważ Turcja zamówiła jednocześnie rosyjski system S-400, Amerykanie zaprotestowali. Obawiali się, że równoczesna eksploatacja F-35 i S-400 pozwoli na poznanie i ujawnienie Rosjanom kluczowych cech tego samolotu.

W rezultacie Turcja, która zdecydowała się na wdrożenie S-400 do służby, została wykluczona z możliwości zakupu F-35. W praktyce oznacza to, że za sprawą S-400 potencjał NATO został uszczuplony o setkę nowoczesnych samolotów.

ZOBACZ TAKŻE: F-16 - wielozdaniowe myśliwce Polskich Sił Powietrznych

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.