Pociąg pełen czołgów. Rosjanie wysyłają wszystko, co mają

Pociąg pełen czołgów. Rosjanie wysyłają wszystko, co mają02.07.2024 19:57
Transport czołgów T-62M Rosjan
Źródło zdjęć: © X | @technicznybdg

Armia Federacji Rosyjskiej wysyła na front czołgi T-62M – wynika z nagrania publikowanego w mediach społecznościowych. Transport przestarzałych maszyn dostrzeżono na stacji Kamieńsk Szachtyński w obwodzie rostowskim, niedaleko granicy z Ukrainą.

Rosjanie w ostatnim czasie wielokrotnie informowali o przekazywaniu na front nowych maszyn. Nic w tym dziwnego, bo zwykle były to najnowsze konstrukcje produkowane obecnie przez tamtejszy przemysł zbrojeniowy, w tym m.in. czołgi T-90M Proryw, które zdaniem Putina są najlepszymi na świecie, ale też myśliwce bombardujące Su-34.

Na temat niedawno dostrzeżonego przy granicy z Ukrainą transportu nie donoszą jednak oficjalne kanały komunikacji Rosjan. Transport "nowych" maszyn dostrzeżono zupełnie przypadkowo, a nagranie ze stacji Kamieńsk Szachtyński szybko trafiło do mediów społecznościowych, gdzie spotkało się z licznymi komentarzami wyśmiewającymi arsenał Rosji. Władze Federacji Rosyjskiej mogą nie bez powodu milczeć w kwestii najnowszej dostawy czołgów. Wynika to z faktu, iż na front trafiają właśnie bardzo stare maszyny – T-62M.

Jednocześnie to nie pierwszy raz, kiedy Rosjanie wzmacniają swoje wojska tymi konstrukcjami. Ostatni transport tego typu zmierzający w stronę Ukrainy został zauważony w połowie czerwca br., kiedy to pociąg pełen czołgów znalazł się w obwodzie kemerowskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stare czołgi Rosjan w drodze do Ukrainy

Widoczne na nagraniu z okolic granicy z Ukrainą czołgi T-62M to konstrukcje z lat 80. ubiegłego wieku, które są modernizacją T-62, czyli wozu z lat 60. Z uwagi na swój wiek, a co za tym idzie – niedopasowanie do dzisiejszych standardów w branży militarnej – Rosjanie wzmocnili te przestarzałe konstrukcje kostkami pancerza reaktywnego, które zresztą widać na nagraniu.

Choć T-62M jest usprawniony w kwestii opancerzenia względem swojego protoplasty, dziś nadal jest to czołg "bezbronny wobec nowszych wzorów broni przeciwpancernej" – wyjaśniał wcześniej dziennikarz Wirtualnej Polski Przemysław Juraszek. Z tego też powodu w przestrzeni publicznej T-62M są określane mianem "pancernych trumien".

We wspomnianej modernizacji T-62M producent zastosował ulepszoną jednostkę napędową, która generuje moc na poziomie 600 KM. Problemem jednak jest to, iż to "usprawnienie" nie wpłynęło znacząco na użyteczność maszyn, bowiem zmiany w opancerzeniu T-62M spowodowały zwiększenie masy, w związku z czym nawet wydajniejszy silnik nie wpłynął na osiągi wozu.

Za zdolności ofensywne tych konstrukcji również odpowiada konstrukcja, która nie spełnia dzisiejszych standardów. T-62M strzela bowiem do celów działem kal. 115 mm, które nie jest wystarczająco silne, aby zagrozić nawet starszym konstrukcjom, takim jak T-64 czy T-72. Istotnym również jest brak nowoczesnej optoelektroniki w T-62M. To natomiast wada, która uniemożliwia poruszanie się Rosjanom w nocy. Wówczas załoga czołgu jest "ślepa" i niezdolna do wykrycia przeciwnika w ciemności.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.