Ogromne straty Rosjan. Brytyjski wywiad podał konkretne dane

Ogromne straty Rosjan. Brytyjski wywiad podał konkretne dane29.01.2024 13:02
Rosyjskie czołgi w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Getty Images | Erik Romanenko

Brytyjskie ministerstwo obrony podało, jakie straty w ciężkim sprzęcie pancernym ponieśli Rosjanie od początku inwazji na Ukrainę. Oszacowano, że to już ok. 2600 czołgów oraz ok. 4900 innych pojazdów opancerzonych.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej opublikowanej na platformie X (dawny Twitter) podano, że są to straty Rosjan poniesione od 24 lutego 2022 r. do 25 stycznia 2024 r.

Jednocześnie zauważono, że w 2023 r. armia Putina straciła prawdopodobnie ok. 40 proc. mniej tego typu maszyn niż w 2022 r. Nie wynika to jednak z mocno słabnących Ukraińców, ale zmieniających się warunków konfliktu. Zdaniem Brytyjczyków znaczną część 2023 r. Rosjanie spędzili na pozycjach defensywnych, podczas gdy wcześniej próbowali agresywnie wbijać się w teren Ukraińców ponosząc przy tym większe straty.

Straty rosyjskich czołgów w Ukrainie

Rosjanie wysłali do Ukrainy bardzo szeroką gamę czołgów. Korzystają z wielu starych, wręcz archaicznych maszyn pamiętających nawet lata 60. zeszłego wieku. W Ukrainie widywano transporty z np. T-54 i T-55, których produkcja rozpoczęła się krótko po II wojnie światowej. Z publikowanych w przestrzeni publicznej materiałów można jednak wywnioskować, że często wykorzystywane, a zarazem tracone są przez najeźdźców m.in. T-62M, T-72 i T-72B czy T-80.

Znacznie groźniejsze są takie czołgi jak T-90S (głęboko zmodernizowany w latach 90. XX wieku T-72B), nowoczesny rosyjski czołg podstawowy T-80BWM z zaawansowanym systemem obserwacji termowizyjnej i silnikiem o mocy 1500 KM czy T-90M Proryw nazywany "dumą Putina". To najnowocześniejszy czołg, jaki Rosjanie mają do dyspozycji podczas wojny w Ukrainie. Został opracowany w ramach programu Proryw-3 i wprowadzony do służby w 2020 r. Jest uzbrojony w armatę gładkolufową 2A46M-5 kal. 125 mm oraz nowy system kierowania ogniem Kalina oparty na kamerach termowizyjnych III generacji Catherine-FC. Do tego jest wzmocniony pancerzem reaktywnym Relikt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od kilkunastu tygodni Rosjanie znów atakują

Brytyjskie ministerstwo obrony podkreśla, że w tym roku straty Rosjan dotyczące ciężkiego sprzętu pancernego ponownie mogą wzrosnąć. Od kilkunastu tygodni najeźdźcy prowadzą bowiem ofensywę we wschodniej Ukrainie. Tylko od października 2023 r. do 25 stycznia 2024 r. armia Putina uszczupliła się o nawet 365 czołgów i ok. 700 innych pojazdów opancerzonych.

Przykładem bardzo ciężkich walk są teraz przede wszystkim starcia, jakie odbywają się w rejonie Awdijiwki. Ukraińcy zadbali tam o mocne pozycje obronne, a dodatkowo wykorzystują swój najlepszy sprzęt pancerny w postaci m.in. bojowych wozów piechoty M2A2 Bradley. Do sieci trafiały nagrania pokazujące, że są to jednostki radzące sobie nie tylko z rosyjskimi wozami opancerzonymi,  ale nawet mogące wygrać starcie z rosyjskim czołgiem T-90M Proryw. Nie oznacza to jednak, że Rosjanie nagle zrezygnują z ataków, ich przemysł zbrojeniowy pracuje pełną parą.

"Rosja prawdopodobnie może produkować co najmniej sto czołgów podstawowych miesięcznie, a tym samym utrzymywać zdolność do zastępowania strat na polu bitwy i kontynuowania tego poziomu aktywności ofensywnej w przewidywalnej przyszłości" - napisano w komunikacie brytyjskiego ministerstwa obrony.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.