Odwracają się od rosyjskiej broni. Do tej pory kupowali ją na potęgę

Odwracają się od rosyjskiej broni. Do tej pory kupowali ją na potęgę29.01.2024 09:48
Wyrzutnia rakiet Pinaka podczas defilady w Indich
Źródło zdjęć: © wikipedia

Indie starają się zdystansować od swojego dotychczasowego największego dostawcy broni. Agencja Reuters powołująca się na źródła indyjskie podaje, że jest to związane przede wszystkim z rosnącymi kłopotami Rosjan dot. terminowych dostaw amunicji i części zamiennych.

Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań Pokojowych szacuje, że w ciągu ostatnich dwóch dekad Rosja była odpowiedzialna za dostawy ok. 65 proc. broni kupowanej na potrzeby indyjskiej armii. Łącza wartość zawartych przed ten czas kontraktów mogła sięgnąć nawet 60 mld dolarów. Chociaż pewne sygnały spoglądania władz z Delhi w innych kierunkach można było obserwować od kilku lat, poważnym impulsem do dywersyfikacji dostaw broni stała się wojna w Ukrainie.

Indie nie chcą kontraktów wojskowych z Rosją

"W miarę jak wojna na Ukrainie się przedłuża, rodzi to pytania, czy Rosja będzie w stanie dostarczyć nam części zamienne. To napędza dywersyfikację" – powiedziała Swasti Rao, ekspertka ds. Eurazji w państwowym Instytucie Studiów i Analiz Obronnych.

Największy na świecie importer broni powoli zwraca się ku Zachodowi. W ciągu kolejnej dekady Indie mogą wydać nawet 100 mld dolarów na kolejne zamówienia sprzętu wojskowego. Znaczna część z tej sumy może trafić do państw NATO. Już podpisano kontrakt na francuskie samoloty Rafale, które zastąpią rosyjskie MiG‑i 29. Wspólnie z Niemcami prowadzona będzie budowa okrętów podwodnych, ale największym wygranym być może okażą się Stany Zjednoczone. Dla Rosji oznacza to oczywiście rosnące straty z importu broni.

W grudniu 2023 r. pojawiły się informacje, iż Waszyngton jest gotów zaoferować transportery Stryker, nawet najnowszy Stryker M-SHORAD, który mógłby być produkowany w tym azjatyckim kraju i wzmacniać jego armię. Byłaby to sytuacja bez precedensu - pierwsza licencjonowana produkcja tego wozu poza granicami USA. Stryker M-SHORAD to najnowszy przedstawiciel tej rodziny transporterów, który jest uzbrojony m.in. w armatę automatyczną kal. 30 mm, zasobnik z czterema pociskami przeciwlotniczymi FIM-92 Stinger oraz wyrzutnię z parą kierowanych pocisków przeciwpancernych AGM-114L Longbow Hellfire. Dzięki temu może służyć do obrony przed wrogimi wozami pancernymi, w tym czołgami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie był by to pierwszy kontrakt zawarty z Waszyngtonem. Indie systematycznie otrzymują m.in. amerykańskie samoloty patrolowe P-8 Poseidon. Łącznie chcą mieć 18 takich maszyn, którymi zastępują poradzieckie Ił‑38SD.

Całkowite odcięcie się Indii od Rosji jest niemożliwe

Indie muszą jednak stąpać po cienkiej linii w relacjach z Rosją. Chcą się od niej oddalać i spoglądać na Zachód, ale w taki sposób, aby nie doszło do większego zbliżenia na linii Moskwa - Pekin. Poza tym Indie zawierają z Rosją wiele innych umów ważnych dla gospodarki (m.in. w dziedzinie energii), a tamtejsze uzbrojenie wciąż w ok. 60 proc. składa się z broni poradzieckiej i rosyjskiej. Części zamienne, które w większości produkuje tylko Rosja, będą potrzebne jeszcze przez przynajmniej dwie dekady.

"Prawdopodobnie nie podpiszemy żadnej większej umowy wojskowej z Rosją. To byłaby czerwona linia dla Waszyngtonu" – powiedział Nandan Unnikrishnan, ekspert ds. Rosji z Observer Research Foundation w New Delhi.

Częściowym rozwiązaniem tych problemów może okazać się dla Indii produkcja własnej broni, z pominięciem dużych kontraktów zawieranych z którymkolwiek z innych mocarstw. Ten trend również wyraźnie się nasila. Aktualnie w Indiach trwają prace nad lekkimi czołgami Sprut SDM1 z armatami kal. 125 mm. Indie ogłosiły również plan stworzenia własnego przeciwlotniczego systemu rakietowego dalekiego zasięgu, którego możliwości mają być zbliżone do rosyjskiego S‑400.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.