Nowoczesna rosyjska armatohaubica 2S19M2 Msta-S. Zniszczyła się sama

Nowoczesna rosyjska armatohaubica 2S19M2 Msta-S. Zniszczyła się sama25.05.2023 16:49
Nowoczesna rosyjska armatohaubica 2S19M2 Msta-S z rozsadzoną lufą.
Źródło zdjęć: © Twitter | Aloha

Systemy 2S19M2 Msta-S to najnowocześniejsza lufowa artyleria Rosjan i jedna z nielicznych mogąca stanowić poważne zagrożenie dla systemów NATO. Jednakże dzięki niefrasobliwości Rosjan armatohaubica nadaje się na złom lub do poważnego remontu. Wyjaśniamy, jak do tego doszło.

Na poniższym zdjęciu widzimy system artyleryjski 2S19M2 Msta-S, którego lufa została w widowiskowy sposób rozerwana. Przyczyny takiego wypadku wyjaśnił nam znajomy, były artylerzysta.

Intensywność stosowania ostrzału artyleryjskiego w Ukrainie sprawia, że lufy się bardzo zużywają. Te w zależności od danego systemu mają wytrzymałość obliczoną np. na parę tys. strzałów, po czym ta musi zostać wymieniona. Jeśli to nie zostanie dokonane to materiał może się osłabić w takim stopniu, że dojdzie do jej pęknięcia.

Drugą opcją bardziej prawdopodobną w tym przypadku jest zastosowanie uszkodzonej lub wadliwej amunicji. Charakterystyczne rozdęcie wskazuje, że mogło dojść do przedwczesnej detonacji pocisku, jeszcze w lufie, w wyniku przeciążeń zachodzących podczas wystrzału.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gala Solve for Tomorrow

Normalnie zapalnik pocisku jest uzbrajany podczas wystrzału w wyniku przeciążeń, a drugie przeciążenia powstające w wyniku uderzenia pocisku w ziemię mają go zdetonować.

Z tego względu, z pociskami artyleryjskimi należy się obchodzić delikatnie i np. nie należy zrzucać ich z ciężarówek. Rosjanie mogli też odzyskać ze zbombardowanych przez Ukraińców składów amunicji część pocisków, ale np. fala uderzeniowa mogła już "zerwać" zapalnik. W takim przypadku przeciążenia powstałe przy wystrzeleniu takiego pocisku spowodują jego detonację jeszcze w lufie.

Warto zaznaczyć, że w przypadku pożarów składów amunicji nigdy nie dochodzi do detonacji całej składowanej tam amunicji. Kolejnym powodem wypadku może być stosowanie starej amunicji z czasów ZSRR mającej kilkadziesiąt lat i dodatkowo przechowywanej pod chmurką co skutkuje jej fatalnym stanem. Z czasem ładunki miotające zmieniają swoje właściwości, co może skutkować innym czasem spalania mogącym np. generować dużo wyższe lub niższe ciśnienie.

Trzecią możliwością jest to, że rosyjscy artylerzyści mogli po prostu trafić na pocisk z wadliwej partii, a takie też się zdarzają (rosyjska amunicja nigdy nie słynęła z jakości). Problemy nie dotyczą w tym względzie, ponieważ w przypadku Ukraińców także zaobserwowano problemy tego typu.

Z kolei utracony w wyniku wypadku system 2S19M2 Msta-S to najnowszy system kal. 152 mm zaprezentowany w 2013 roku o zasięgu do 29 km w przypadku standardowej amunicji i szybkostrzelności do 10 strz./min.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.