5G działa już nawet w Himalajach. Chińczycy postawili pierwsze maszty

Na wysokości 5364 m n.p.m. ustawiono najwyżej położony na świecie maszt sygnałowy sieci 5G. Infrastrukturę umieszczono w jednym z obozów, a zajęła się tym firma China Mobile. Zasięg sieci można złapać nawet w kolejnym obozie, na wysokości 5800 m n.p.m.

5G działa już nawet w Himalajach. Chińczycy postawili pierwsze maszty
Arkadiusz Stando

W Chinach 5G działa już pełną parą. W wielu częściach kraju, a w szczególności największych miastach, można już korzystać z możliwości infrastruktury bezprzewodowej najnowszej generacji. Ale jak widać Chińczykom nie wystarczy dostarczenie sygnału sieci do najgęściej zaludnionych terenów. Pierwsze maszty pojawiły się także w Himalajach.

Chiński operator China Mobile 20 kwietnia obchodził 20 urodziny. Aby je hucznie uczcić, postanowiono zbudować nadajniki sieci nowej generacji w najwyższym dotychczas punkcie na Ziemi. Powstanie trzech stacji bazowych dla 5G i czterech stacji 5G w Himalajach było nie lada wyzwaniem.

Zbudowało łącznie 177 kilometrów linii przesyłowej, doprowadzając zasięg sieci 5G do jednego z obozów pod Mount Everest. Postawiono również dwie stacje BTS w obozie pośrednim, a więc zasięg sięga aż do 5800 m. n.p.m. Do zbudowania infrastruktury wykorzystano 8 ton sprzętu. Ktoś musi też zadbać o wsparcie techniczne tych stacji i to całodobowe. Stworzono więc zespół złożony z 12 osób.

Sieć bezprzewodowa w Himalajach działa od 10 lat

Na tej wysokości sieć bezprzewodowa była dostępna już dawno. Pierwsze połączenie jeszcze w technologii 3G stworzono w 2010 roku. 3 lata później China mobile doprowadził do obozu zasięg 4G. Dziś himalaiści mogą korzystać już z możliwości sieci 5G.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)