40 proc. kliknięć w mobilne reklamy jest bezużyteczne
Wiemy już, że całkiem sporo kliknięć w reklamy na Facebooku generują boty. Niektórzy twierdzą nawet, że aż 80 proc. A jak sprawa wygląda z reklamami mobilnymi? Jeśli przyjrzeć się im bliżej, również nie jest wesoło.
Trwające sześć tygodni badanie przeprowadzone na całym świecie przez niemiecką platformę marketingu w aplikacjach o nazwie Trademob przyniosło zaskakujące rezultaty –. 40 proc. kliknięć w reklamy mobilne jest bezwartościowych dla reklamodawców.
Trademob –. agencja, która zarządza ponad setką sieci reklamowych, przeanalizowała ponad 6 milionów kliknięć w reklamy mobilne na całym świecie. Okazało się, że 22 proc. z nich było przypadkowych, a 18 proc. było w jakiś sposób sfałszowanych. Ogółem 40 proc. było bezużytecznych co, według ich wyliczeń, przekłada się na konwersję na poziomie 0,1 proc.. Słabo.
8 proc. kliknięć generowanych jest przez samych autorów aplikacji, którzy wykorzystują swoje serwery do produkowania fałszywych kliknięć. Bardzo dużo kliknięć pochodzi także z botnetów oraz powstaje dzięki ukrywaniu jednego banneru pod drugim. W ten sposób generowane było w sumie 1. proc. sprawdzonych przez Trademob kliknięć.
Jeśli chodzi o przypadkowe kliknięcia, których też jest całkiem sporo, bo aż 2. proc., nie wszystkie są rezultatem za dużych placów operujących na za małym ekranie – wielu deweloperów często specjalnie umieszcza duże bannery reklamowe obok relatywnie małych klawiszy akcji. Dzięki swojej technologii śledzenia konwersji, Trademob był w stanie zidentyfikować deweloperów, których kliknięcia miały wyjątkowo niską konwersję i na tej podstawie wysnuć wniosek o „przypadkowości” kliknięć.
Choć próbka 6 milionów kliknięć nie jest w żadnym wypadku reprezentatywna, ujawnione przez nich praktyki są niepokojące. Nie chodzi nawet o wątpliwą skuteczność samych reklam. Gorzej, że to właśnie na reklamy liczy bardzo wielu deweloperów udostępniając swoją pracę za darmo. Szkoda by było, gdyby reklamodawcy mieli przenieść swoje pieniądze gdzie indziej.