10 TB w chmurze za darmo? Już niedługo dla każdego
Tencent - chińska spółka internetowa, od której bogatsze są tylko Amazon i Google chce dostarczać swoją najnowszą usługę dla całego świata.
Tencent już teraz oferuje obywatelom Chin możliwość przechowywania danych w chmurze. Każdy kto zechce otrzymuje 1 TB pojemności. Jeśli nasze dane zajmują więcej, dostaniemy za darmo kolejne terabajty, aż do maksymalnej pojemności 1. TB.
Na dziś, żaden z przyszłych konkurentów Tencent nie oferuje więcej niż kilkaset gigabajtów przestrzeni dyskowej, może się więc okazać, że chiński gigant już w pierwszych miesiącach od uruchomienia usługi poza granicami Chin stanie się liderem w tej gałęzi.
Największym problemem, z którym przyjdzie uporać się gigantowi jest problem wizerunkowy. Największe chińskie firmy bardzo często powiązane są z Komunistyczną Partią Chin, która jak wiadomo dość mocno kontroluje chiński internet i swoich obywateli. Pojawiły się pogłoski o tym, jakoby dane użytkowników niemieszkających w Chinach przechowywane były na serwerach również zlokalizowanych poza chińskimi granicami. Czy jednak taki gest wystarczy jako gwarancja bezpieczeństwa i prywatności danych przechowywanych na serwerach bądź co bądź chińskiej spółki? A może 1. TB to wystarczająca ilość miejsca, żeby sprawić, że przestaniemy się przejmować do kogo należą serwery, na których przechowujemy nasze dane?
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Zanim zaczniecie kibicować naszemu rodakowi w brytyjskim Mam talent..."