Strona premiera Tuska również zaatakowana
Polska grupa hackerska Polish Undrground włamała się na oficjalną stronę Kancelarii Premiera w ramach protestu przeciwko ACTA. Poziom zabezpieczeń podmienionej strony pozostawia wiele do życzenia...
23.01.2012 13:10
"_ Internetu nam cenzurować nie będziecie. Praw człowieka nie odbierzecie! Chyba, że chcecie abyśmy naprawdę pokazali swoją prawdziwą siłę ;-) _"
Taki komunikat można było przeczytać na stronie http://www.premier.gov.pl/, zanim jej administratorzy postanowili wyłączyć serwer na którym znajdowała się oficjalna strona Donalda Tuska. Centrum Informacyjne Rządu podało w tej sprawie następujący komunikat:
"_ W związku z zaistniałą sytuacją serwer, na którym znajdował się serwis, został wyłączony i zabezpieczony. Wyjaśnieniem sprawy zajmują się odpowiednie służby. _"
Obecnie zarówno strona http://www.premier.gov.pl/ oraz http://kprm.gov.pl nie działają. Według Centrum Informacyjnego Rządu, jeszcze dziś obie strony zostaną uruchomione ponownie, po przeniesieniu ich na inny serwer.
Jeśli wierzyć hakerom, login i hasło do panelu administratora podmienionej strony brzmiały następująco: login: admin hasło: admin1. Nie byłaby to pierwsza wpadka dotycząca niskiego poziomu bezpieczeństwa w służbie publicznej. W październiku informowaliśmy o osobistym haśle Premiera, które trzymał... przyklejone do swojego laptopa. Polska grupa Polish Underground, która przyznała się do włamania odcina się od działań grupy Anonymous, komentując ich poczynania następująco:
"_ Anonimowi nie są hakerami, to dzieci, które chciały się pobawić w hakerów. _"
Poniżej zrzut ekranu przedstawiający podmienioną stronę Premiera Donalda Tuska (dziękujemy za zrzut ekranu naszemu anonimowemu czytelnikowi):
Filmik umieszczony na podmienionej stronie pochodzi z YouTube:
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Cel Anonimowych osiągnięty – politycy przemyślą ACTA"