Jesteś gotów na zmianę przeglądarki WWW? Nadchodzi Edge
Prace nad przeglądarką Edge idą pełną parą i wygląda na to, że może ona faktycznie zyskać sympatię internautów. Następcy Internet Explorera przybywa coraz więcej funkcji.
Prace nad przeglądarką Edge idą pełną parą i wygląda na to, że może ona faktycznie zyskać sympatię internautów. Następca Internet Explorera to szereg nowych i ciekawych funkcji, których nie znajdziecie w innych przeglądarkach. Usuniętego także błędy, które występowały w poprzednich wersjach IE. Bazą Egde'a jest silnik EdgeHTML, zgodny z panującymi standardami. Użytkownik otrzyma możliwośc dostępu do usług spoza rodziny Microsoftu - czyli np. rozszerzenia z Firefoxa czy Chrome'a.
Początkowo zakładano, że nazwa będzie brzmieć "Spartan", jednak podczas konferencji Build 2015. producent poinformował o finalnej nazwie Edge. W związku z bardzo głośną premierą najnowszych Samsungów - Galaxy S6 i Galaxy S6 edge, nazwa oprogramowania od Microsoftu u wielu budzi jednoznaczne skojarzenia z koreańskim smartfonem. Czy będzie tak samo niezwykły, jak ma się to w przypadku S6? Prawdopodobnie tak.
Bardzo ciekawy interfejs zgodny z zapoczątkowanym w systemie Windows 8 schemacie z pewnością przypadnie do gustu wielu potencjalnym użytkownikom. Nie można jednak tego samego powiedzieć o ikonie Edge'a, która jest po prostu... zwykła. Windows 1. stawia na prostotę i oczywiście słynne kafelki, ale graficy mogli się bardziej postarać.
Firma Microsoft potwierdziła za pośrednictwem Twittera, że Microsofr Edge będzie obsługiwał synchronizację tzw. "ulubionych", haseł, historii przeglądania i kart, a mechanizm będzie przypominał ten z Firefoxa. Moduł synchronizacji ma się pojawić w jednej z kolejnych kompilacji Edge'a. Trudno się dziwić: Firefox i Chrome mają synchronizację wbudowaną od dawna, podobnie zresztą jak Internet Explorer. Jej brak mógłby być jednym z głównych powodów do rezygnacji z Edge'a na rzecz rozwiązań konkurencji.
Możliwość wyszukiwania haseł bezpośrednio z poziomu paska adresu też nie jest rewolucją, ale warto zwrócić uwagę na infografikę, znajdującą się na stronie microsoft.com - ta przedstawia wyszukane hasło "weather" (ang. pogoda) oraz rozwiniętą listę propozycji dotyczących wpisanej frazy. Na jej szczycie figuruje zestaw najważniejszych informacji o warunkach atmosferycznych w lokalizacji użytkownika: stopnie, opis, prognozowane najniższe i najwyższe temperatury, źródło i lokalizację.
Producent zapewnia, że przeglądarka będzie podpowiadać również sugestie, wyniki, historię przeglądania i ulubione - wszystko tuż pod ręką.
Hub, służący do przechowywania najważniejszych informacji na temat przeglądanych witryn oraz pobrane pliki rozwijać się będzie z prawej strony. Pasek - podobnie jak sama przeglądarka - jest prosty, nieprzekombinowany i przejrzysty.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest możliwość... "pisania po internecie". Tak właśnie najprościej można nazwać możliwość wykorzystania aktualnie przeglądanej strony internetowej jako podręcznego notatnika. Użytkownik otrzymuje możliwość zakreślania, zaznaczania, dodawania komentarzy, sporządzania checklist - niemal wszystkiego, co dają nieco bardziej rozbudowane notatniki. Nauka przed egzaminem, przygotowywanie potraw czy organizacja pracy mogłaby stać się nieco łatwiejsza, dzięki tak prostemu, ale niespotykanemu pomysłowi.
Kolejna funkcja to lista do przeczytania. Działa podobnie tej do znanej z serwisu YouTube - "do obejrzenia". Jeśli nie ma czasu na przeczytanie ciekawego artykułu czy zapoznanie się z zastawieniem, tabelką - wystarczy dodać do listy oczekujących.
Tryb "Reading" pozwala na przekształcenie danej strony w tryb czytelnika. Oznacza to, że - na przykład - artykuł serwisu informacyjnego ograniczy się do zdjęć i niezbędnej treści w widoku, który można nazwać nieco "blogowym". Wszystko po to, aby ułatwić czytelnikowi komfortowy dostęp do pożądanych treści.
Najgorętszy temat związany z Microsoftem - Cortana. Osobista asystentka jest jedyną w tej chwili dostępną z poziomu przeglądarki internetowej. Dostęp do komunikacji z Cortaną znajduje się na pasku adresu. Za pomocą głosowych komend, znajdzie drogę do wybranej restauracji, wytłumaczy skomplikowane zwroty czy po prostu pogawędzi o pogodzie.
W pierwszych benchmarkach, które pojawiły się w sieci, Edge miażdży Chrome'a. Jak sprawdzi się to w praktyce? Przekonamy się już wkrótce, kiedy finalna wersja Windows 1. będzie dostępna
. Niestety, myśląc o Edge'u, nie ma mowy o miltiplatformowości. Microsoft przyznał, że nie ma w tej chwili żadnych planów związanych z wprowadzeniem przeglądarki na urządzenia oparte o systemy inne niż producenta. Oznacza to, że oprogramowanie dostępne będzie jedynie na smartfonach, tabletach i komputerach z Windows 1. czy konsoli Xbox One.
Komplet najważniejszych informacji o przeglądarce Edge serwuje poniższe wideo:
_ Wirtualna Polska / chip _