Znaleziono skarb sprzed 2000 lat. To największe tego typu odkrycie na Lubelszczyźnie
5,5 kg srebrnych monet - to największy skarb z okresu rzymskiego, jaki kiedykolwiek znaleziono na Lubelszczyźnie. Mimo że odkrycia dokonano w 2019 roku, to dopiero teraz skarb trafił do Muzeum w Hrubieszowie.
- Bez wątpienia jest to największy skarb z okresu rzymskiego na Lubelszczyźnie i jeden z największych znalezionych dotychczas w Polsce - poinformował dyrektor Muzeum w Hrubieszowie Bartłomiej Bartecki w rozmowie z PAP.
Niezwykłego znaleziska dokonano w 2019 roku, na polu w okolicy Cichobórza na południe od Hrubieszowa. Monety lezące na polu uprawnym dostrzegł jeden z rolników - Mariusz Dyl, o czym poinformował specjalistów.
Wykopaliska na terenie wskazanym przez pana Mariusza były prowadzone przez zespół archeologów oraz wolontariuszy, w skład których wchodził też odkrywca niezwykłego znaleziska. Skarb był rozwleczony przez maszyny rolnicze na przestrzeni ponad 100 metrów, ale ostatecznie udało się odnaleźć 1753 srebrnych monet.
Na najwcześniejszych z nich widnieje wizerunek cesarza rzymskiego Nerwy, a na najpóźniejszych - Septymiusza Sewera. Dzięki temu badacze określili, że monety wybijano w okresie 100 lat między I a II w. n.e. W tym okresie tereny Lubelszczyzny były zamieszkałe przez Wandalów, którzy zostali wyparci przez Gotów ze Skandynawii.
- Nie obyło się bez walk. Z tego okresu znamy liczne wandalskie cmentarze, na których pochowano wojowników z rytualnie zniszczoną bronią - opowiada Bartecki. Zakopane monety również świadczą o tym, że Wandalowie planowali powrócić na te ziemie. - Być może Wandalowie liczyli na to, że w niedalekiej przyszłości powrócą do swoich siedzib, dlatego zdecydowali się zakopać monety - dodaje dyrektor Muzeum.
Specjaliści ocenili, że skarb ma wartość m.in. sześcioletniego żołdu legionisty rzymskiego z tego okresu. Podkreślają, że z pewnością był to niemały majątek. Teraz monety przeanalizują eksperci z Uniwersytetu Warszawskiego, co może potrwać nawet rok. Jednak już teraz można obejrzeć znalezisko w Muzeum w Hrubieszowie.
- Ze względu na zagrożenie koronawirusem przygotujemy w najbliższych tygodniach wirtualną ekspozycję - zapowiedział Bartecki. - Zamierzamy też za pośrednictwem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie wystąpić o nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego dla znalazcy.