Zatoka Piratów też zapłaci Hollywood?
09.05.2008 12:30, aktual.: 09.05.2008 13:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Organizacja Motion Picture Association of America domaga się od właścicieli serwisu PirateBay.org odszkodowania za działalność naruszającą przepisy prawa autorskiego. MPAA wyceniła szkody poniesione przez przemysł filmowy na ponad 15 milionów dolarów.
Kilka dni temu informowaliśmy o karze nałożonej przez amerykański sąd na operatorów zamkniętego już serwisu TorrentSpy - w wyniku pozwu sądowego złożonego przez amerykańskie koncerny filmowe, reprezentowane przez organizację MPAA, właściciele TorrentSpy muszą zapłacić 110 milionów dolarów - http://www.pcworld.pl/news/150717.html. PirateBay, podobnie jak TorrentSpy, udostępnia odnośniki do plików udostępnianych w sieci BitTorrent.
Wysokość odszkodowania - 93 miliony koron szwedzkich ( w przeliczeniu 15,4 mln dolarów ) została wyliczona na podstawie liczby pobrań takich produkcji jak "Harry Potter i czara ognia", "Różowa pantera", "Syriana", "Spacer po linie" oraz 13 odcinków serialu "Prison Break". Szkody wynikłe z jednego pobrania "Harry'ego Pottera" oszacowano na 261 koron ( 43 USD ), pozostałych filmów na 222 korony ( 37 USD ), zaś odcinki Prison Break - na 416 koron ( 68 USD ).
Zdaniem firmy prawniczej MAQS ( posiadającej biuro również w Warszawie ) która reprezentuje MPA, największą popularnością wśród odwiedzających Zatokę Piratów cieszy się "Różowa Pantera", pobrana do tej pory 49,593 razy.
Serwis http://torrentfreak.com cytuje wypowiedź przedstawicielki kancelarii MAQS, Monique Wadsted. Prawniczka, zapytana o to, czy MPAA każde pobranie pliku uznaje za niesprzedanie jednej legalnej kopii filmu, miała odpowiedzieć: "Tego nie wiemy, ale prawo autorskie o to nie dba. Mówi ono, że jeśli pobrałeś coś nielegalnie, musisz za to zapłacić niezależnie, czy kupiłbyś produkt, czy nie".
Data rozpoczęcia rozprawy sądowej nie została jeszcze ustalona.