Zajrzeli do rosyjskiego drona. Czegoś takiego się nie spodziewali
Rosjanie wykorzystują drony z głowicami termobarycznymi, jak wynika z ustaleń ukraińskich ekspertów. Zebrali oni szczątki zmodyfikowanego drona Shahed 136, którego Rosjanie wykorzystali podczas ostatnich ataków na Ukrainę i przeanalizowali to, co udało im się znaleźć w jego wnętrzu. Badacze zwrócili uwagę, że bez obcej elektroniki dron nie mógłby sprawnie funkcjonować.
30.10.2024 | aktual.: 30.10.2024 10:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Eksperci z KNISSE w rozmowie z ukraińskim serwisem UNN przyznali, że w dniach 26-29 października 2024 r. udali się na miejsce ataków rosyjskich dronów, gdzie zbierali szczątki maszyn. Część z nich została przekazana organom dochodzeniowym w celu dalszych badań i analiz. Już wstępne badania wykazały, że w bezzałogowcach można znaleźć komponenty pochodzące z innych państw.
Rosjanie modyfikują swoje bezzałogowce
"Podczas wstępnej analizy na miejscu znaleziono części i szczątki bezzałogowego statku powietrznego "Shahed 136" (rosyjskie oznaczenie - "Geran 2") z głowicą termobaryczną" - przekazali badacze. Dodali również, że w dronach udało im się zidentyfikować komponenty z Chin, a także rosyjski system Kometa, który najprawdopodobniej jest jedyną rosyjską technologią w Shahed 136.
Rosja wykorzystuje go również w pociskach X-69, Iskander-M, czy dronach rozpoznawczych Orlan. Wyniki analizy poprzednich podobnych szczątków wskazują, że produkcja tego rosyjskiego komponentu nie jest możliwa bez użycia obcej mikroelektroniki, podkreśla serwis UNN. Zwracając tym samym uwagę na poważny problem, jakim jest pozyskiwanie części czy technologii od państw wspierających Rosję.
Drony Shahed-136
Drony Shahed-136, często określane jako drony kamikadze, są wykorzystywane przez Rosjan do przeprowadzania ataków na Ukrainę. Te bezzałogowce zostały dostarczone przez Iran i zyskały sławę z uwagi na ich prostą, ale skuteczną konstrukcję. Shahed-136 mierzy ok. 3,5 m długości i osiąga prędkość do 185 km/h. Ich największą zaletą jest możliwość przenoszenia ładunku wybuchowego o masie ok. 40 kg, co czyni je niebezpiecznym narzędziem w rękach agresorów.
Rosjanie w Ukrainie wykorzystują również drony Shahed-131, będące mniejszym bratem Shahed-136. Różnią się one nieco pod względem wymiarów i możliwości. Dron ten jest nieco krótszy, dzięki czemu jego głowica bojowa może ważyć maksymalnie 10-15 kg. Mimo to, zarówno Shahed-136, jak i Shahed-131 stanowią poważne zagrożenie dla infrastruktury i ludności cywilnej Ukrainy.
Rosjanie regularnie modyfikują drony Shahed, dostosowując je do warunków na polu walki. Niektóre z egzemplarzy zostały przemalowane na czarno, aby utrudniać ich wykrywanie i przechwytywanie w nocy. Pojawiają się również innowacje technologiczne. Ukraińcy zestrzelili już drony Shahed-136 wyposażone w kamerę oraz modem 4G. Ciekawym przypadkiem były też drony z łącznością satelitarną Starlink firmy SpaceX. Z kolei ostatnio zauważono wspomniane głowice termobaryczne.
Kluczową rolę w zwalczaniu irańskich dronów odgrywają systemy rakietowe VAMPIR oraz niemieckie systemy Gepard. Ukraińcy stale rozwijają swoje technologie, stosując m.in. drony FPV, które cechują się większą prędkością i mocniejszą baterią. Dzięki tym inicjatywom, możliwe jest skuteczne przeciwdziałanie licznym atakom bezzałogowych jednostek bojowych.