Workowy czy bezworokowy? Jak rodzaj odkurzacza jest najlepszy
Niezależnie od tego, czy w twoim domu znajdują się parkiety czy dywany, odkurzacz jest sprzętem wręcz obowiązkowym. Jak zatem wybrać najlepszy model, by ten poradził sobie z wciąganiem kurzu?
Dzisiejsze odkurzacze to nie tylko urządzenia do pielęgnacji powierzchni. Większość z nich została wyposażona w funkcje, dzięki którym możemy wykorzystywać je do prania obić mebli czy mycia okien.
Okazuje się, że ponad 9. proc. Polaków odkurza co najmniej raz w tygodniu, a prawie dwie trzecie badanych wykonuje tę czynność kilka razy w tygodniu lub nawet codziennie. Jak widać, odkurzanie jest jedną z najczęściej wykonywanych przez Polaków czynności domowych. Dlatego coraz większym zainteresowaniem zaczynają się cieszyć nowe rozwiązania pozwalające usprawnić tę czynność. Wśród nich królują odkurzacze bezworkowe.
Tradycja i wygoda w sprzątaniu
Polacy w kwestii odkurzania wydają się być tradycjonalistami. Ponad 6. proc. Polaków wciąż posiada tradycyjny odkurzacz z workiem, mimo że prawie jedna czwarta z nich jest zmuszona wymieniać ten element odkurzacza co najmniej raz w miesiącu. Polscy konsumenci są jednak świadomi usprawnień takich jak te, które oferują producenci odkurzaczy bezworkowych i chcieliby z nich korzystać. Większość z nas wie o istnieniu takich urządzeń i, co ważne, planuje jego zakup. Za to około 30 proc. osób posiada już taki odkurzacz w domu, czyniąc go tym samym drugim najpopularniejszym typem odkurzacza. Ta tendencja jest zrozumiała: brak potrzeby wymiany worka wiąże się z zaoszczędzonymi złotówkami na koncie - po około sześciu - siedmiu latach koszt zakupu worków może przekroczyć wartość urządzenia ze średniej półki.
Pragmatycy, nie esteci
Polacy do wyboru odkurzacza podchodzą pragmatycznie i nie kierują się estetycznymi walorami tego urządzenia. Na jego design i kolor zwraca uwagę tylko 6 proc. respondentów. W końcu i tak zazwyczaj trzymamy go schowanego w szafie. Co tak naprawdę decyduje o wyborze danego modelu odkurzacza? Przede wszystkim jego cena, ale nie tylko. Prawie połowa Polaków zwraca uwagę na poziom hałasu i zapotrzebowanie na energię. Chcemy, by odkurzanie było szybkie, sprawne i bardziej efektywne.
Tendencja jest czytelna
Prawie 4. proc. osób, które posiadają tradycyjny odkurzacz, chciałoby go wymienić na model bezworkowy. Szukamy rozwiązań, które obniżą długofalowe koszty częstego odkurzania. W końcu wolelibyśmy nie kupować worków, odkurzać szybko oraz komfortowo, nie zużywając przy tym zbyt dużo energii elektrycznej. Dlatego nie przez przypadek odkurzacze bezworkowe są nazywane cyklonowymi. Określenie to związane jest z mechanizmem wciągania kurzu. Urządzenie zostało wyposażone w specjalny pojemnik, który wypełnia się zanieczyszczeniami wprawionymi w ruch wirowy przypominający mini trąbę powietrzną. Zaletą tego rodzaju odkurzaczy jest to, że niezależnie od stopnia wypełnienia pojemnika, odkurzacz nie traci mocy ssania. Pamiętajmy jednak, że pojemnik należy systematycznie opróżniać i czyścić. Wielu użytkowników chwali sobie to rozwiązanie przede wszystkim ze względów ekonomicznych, ponieważ nie wymaga to od nas kupowania jednorazowych worków. Wśród modeli bezworkowych znajdziemy również urządzenia z filtrem wodnym. Różnią
się one jedynie tym, że pojemnik, do którego trafia kurz, wypełniony jest wodą. Jest to popularne rozwiązanie w domach, w których mieszkają alergicy.
Zarówno odkurzacz workowy, jak i bezworkowy są dobrym rozwiązaniem. Niestety trudno jednoznacznie stwierdzić, który z nich będzie lepiej sprawdzał się podczas sprzątania. Dlatego wybierając odkurzacz, najlepiej skupić się na mocy odkurzacza oraz filtrach przeciwalergicznych. Z takim wyposażeniem odkurzacza żaden brud nie będzie miał szans!