Wojsko wyda 4,6 mld złotych na armatohaubice Krab

Zamówienie na 4 dywizjonowe moduły ogniowe zostało podpisane 14 grudnia przez szefa Inspektoratu Uzbrojenia MON i prezesa zarządu Huty Stalowa Wola. W skład zamówienia wchodzi 96 samobieżnych armatohaubic Krab, a także wozy dowodzenia, rozpoznania oraz wozy wsparcia. Zamówienie ma być zrealizowane do końca 2024 roku.

Wojsko wyda 4,6 mld złotych na armatohaubice Krab
Źródło zdjęć: © PAP | Rainer Jensen

15.12.2016 | aktual.: 15.12.2016 17:39

Program samobieżnych haubic kalibru 155 mm jest jednym z najbardziej pechowych i najdłużej ciągnących się programów wprowadzenia nowego uzbrojenia w Wojsku Polskim. Zainicjowany w 1997 roku napotykał wiele problemów, m.in. z podwoziem, silnikiem, jakością materiałów, a także kilkukrotnie zmieniany był dostawca działa. W listopadzie tego roku pojawiła się zapowiedź kontraktu wartego 4 mld złotych na 96 Krabów, a 14 grudnia kontrakt został podpisany. Wszystko wskazuje na to, że po tylu latach program wchodzi w kluczową fazę produkcji.

Po niepomyślnych testach podwozia wyprodukowanego przez zakład Bumar-Łabędy w Gliwicach, zarząd Huty Stalowa Wola zdecydował się na zakup licencji na podwozie armatohaubicy K9 Thunder od koreańskiej firmy Samsung Techwin (dziś Hanwha Techwin). Pierwsze 12 podwozi do 94 Krabów powstanie w Korei Południowej, natomiast kolejne mają zostać zbudowane już w Polsce. W stalowowolskiej hucie powstaną też wieże, a docelowo także lufy do armatohaubic. Polskie ma też być wyposażenie, oprogramowanie i systemy walki. Pierwsze Kraby trafiły do 11. Mazurskiego Pułku Artylerii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)