Toksyczny pestycyd w Polsce. Był w ciałach ptaków. Jest zabroniony na terenie UE
Naukowcy z województwa lubelskiego dokonali wstrząsającego odkrycia. Jak donosi serwis biotechnologia.pl, w ciałach martwych drapieżnych ptaków natrafili na jeden z najbardziej toksycznych pestycydów karbaminianowych – karbofuran. Najprawdopodobniej pochodził z przemytu z byłych państw ZSRR.
16.04.2021 08:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Badania, które ukazały się na łamach czasopisma naukowego "Environmental Conservation" są niepokojące. Wynika z nich, że w ciałach martwych myszołowów zwyczajnych oraz bielików znalezionych na terenie wschodniej Polski, naukowcy natrafili na toksyczny pestycyd.
Zakazany pestycyd w ciałach martwych ptaków
Karbofuran, bo o nim mowa, w czystej postaci występuje w formie bezbarwnych kryształków. Był stosowany m.in. jako insektycyd i nematocyd w rolnictwie aż do momentu zakazania jego wykorzystywania przez organy regulacyjne Unii Europejskiej. Ma to związek z wysoką toksycznością pestycydu oraz szkodliwym wpływem na środowisko naturalne i ludzkie zdrowie. Jego połknięcie może doprowadzić nawet do śmierci.
Jak zaznacza biotechnologia.pl, karbofuran wciąż jest obecny w krajowych ekosystemach. Świadczą o tym najnowsze badania, podczas których naukowcy zbadali wątroby martwych ptaków. Poddali je "liofilizacji, a następnie zastosowali zmodyfikowaną procedurę QuEChERS. Analiza pestycydu została przeprowadzona przy pomocy ultrasprawnego chromatografu cieczowego (Agilent HPLC Infinity 1290) sprzężonego ze spektrometrem mas typu kwadrupol – analizator czasu przelotu (Agilent 6550 iFunnel Q-TOF LC/MS)" – jak możemy przeczytać w serwisie.
Przeprowadzone analizy pozwoliły ustalić ilość karbofuranu znajdującego się w ciałach ptaków. Naukowcy byli również w stanie ocenić, jaka dawka pestycydu była dla nich śmiertelna, a także, czy jego stężenie może sugerować możliwość celowego otrucia.
Zespół badaczy w składzie: dr hab. Ignacy Kitowski, prof. PWSZ w Chełmie, dr hab. Emilia Fornal, prof. UM w Lublinie, dr Anna Stachniuk oraz dr Rafał Łopucki, wskazuje, że karbofuran, który doprowadził do śmierci ptaków, pochodził z nielegalnych źródeł (prawdopodobnie z przemytu z byłych państw ZSRR, gdzie pestycyd wciąż nie jest zakazany). Zwierzęta mogły mieć z nim kontakt z powodu nielegalnych oprysków roślin lub wykorzystania karbofuranu w trutkach dla lisów.