To chyba jakiś żart. Rosjanie sprawdzą, czy Amerykanie byli na Księżycu

To chyba jakiś żart. Rosjanie sprawdzą, czy Amerykanie byli na Księżycu

To chyba jakiś żart. Rosjanie sprawdzą, czy Amerykanie byli na Księżycu
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0
Arkadiusz Stando
30.11.2018 15:22, aktualizacja: 01.12.2018 10:09

Dyrektor generalny rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos stwierdził, że rosjanie sprawdzą, czy Neil Armstrong i Buzz Aldrin rzeczywiście wylądowali na Księżycu. To może brzmieć jak kiepski żart, ale chyba nim jest. A może Rosjanie uwierzyli w teorię spiskową?

Lądowanie na Księżycu 21 lipca 1969 roku uznaje się za jedno z największych osiągnięć człowieka. A na pewno za jedno z największych w dziedzinie eksploracji kosmosu. Od tego momentu minęło już niemal 50 lat, a teorie spiskowe na temat lądowania nadal nie ustają.

Są dowody na lądowanie człowieka na Księżycu, ale chętni sensacji i tak znajdą sobie kontrstanowisko. Najważniejszym z nich jest chociażby pozostawienie na powierzchni naturalnego satelity Ziemi lustra. Jego zadaniem jest odbijanie promienia laserowego, dzięki czemu możemy dokładnie oszacować odległość między naszą planetą, a Księżycem.

Podczas konferencji z prezydentem Mołdawi, której część można obejrzeć teraz w serwisie YouTube, Dmitry Rogozin, dyrektor generalny Roskosmos wymieniał powody, dla których Rosjanie mają wybrać się na Księżyc w 2029 roku. Jednym z nich było stwierdzenie, czy rzeczywiście Amerykanie wylądowali w 1969 roku na Srebrnym Globie.

"Stawiamy sobie za cel wylądowanie na miejscu i sprawdzenie, czy byli tam, czy nie" powiedział Rogozin. Jednak to z pewnością żart, bo było to odpowiedzią na uszczypliwe pytanie - czy uważa, że Amerykanie rzeczywiście wylądowali na Księżycu.

Jeśli macie wątpliwości, co do lądowania człowieka na Księżycu, "Pogromcy Mitów" rozprawili się już z większością teorii spiskowych w tym temacie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (91)