Telefon nie działał ci podczas manifestacji? Wiemy, dlaczego tak jest
Problemy z zasięgiem podczas dużych manifestacji to typowy problem użytkowników smartfonów.
Brak zasięgu sieci lub komórkowego połączenia transmisji danych jest najczęściej spowodowany zbyt dużym obciążeniem danej stacji bazowej operatora sieci. Duża liczba użytkowników smartfonów skupiona w jednym miejscu sprawia, że sygnał sieci odbierany przez urządzenie jest zbyt słaby lub nie ma go wcale. W efekcie wysłanie nawet jednego zdjęcia potrafi trwać wieczność.
Jednak nie tylko obciążone łącza telekomunikacyjne powodują problemy z zasięgiem. Nie pomaga również przemieszczanie się. W jego wyniku może bowiem dojść do utraty komórkowego połaczenia transmisji danych z powodu problemów z siecią dostawcy. W takiej sytuacji sporadycznie może pomóc ponowne nawiązanie połaczenia z siecią. Aby to zrobić, najprościej jest na chwilę przejść na tryb samolotowy. Wielu użytkowników zapomina również o regularnym zamykaniu aplikacji. Zbyt duża liczba uruchomionych aplikacji na raz też spowalnia nasze smartfony.
Podczas dużych manifestacji często zdarza się też, że urządzenia nawiązują połaczenie jedynie z z wolniejszą siecią GSM (2G) lub z siecią WCDMA (3G) zamiast LTE (4G), które oferuje najszybszą transmisję danych. Jakie rozwiązania zaleca się w takich przypadkach? Pomóc może podniesienie smartfona do góry, aby "złapać" zasięg. Warto sprawdzić także, czy sytuacja poprawi się po zmianie operatora sieci, choć ten sposób jest mniej skuteczny w przypadku większych miast. Dlatego najlepiej jest po prostu ograniczyć liczbę wrzucanych zdjęć i filmów podczas dużych wydarzeń.
Myślisz, żeby stary telefon lub laptop wymienić na nowy? Skorzystaj z okazji na stronie Komputronik kody promocyjne.