Tak internauci zareagowali na Nobla dla Tokarczuk. Google wszystko pokazał
Olga Tokarczuk laureatką Literackiej Nagrody Nobla. Efekt w wyszukiwarce Google był natychmiastowy - Polacy masowo zaczęli wpisywać nazwisko pisarki. Wcale nie chodzi tylko o informacje o sukcesie - już trwają poszukiwania... darmowych książek autorki.
10.10.2019 | aktual.: 10.10.2019 16:14
Olga Tokarczuk otrzymała Literacką Nagrodę Nobla za "narracyjną wyobraźnię, która wraz z encyklopedyczną pasją reprezentuje przekraczanie granic, jako formę życia". To tematyka i główna oś powieści "Bieguni". Tokarczuk jest trzecią Polką, która została uhonorowana Nagrodą Nobla. Jest także 15 kobietą z tytułem noblisty.
Sukces pisarki widać też w wynikach wyszukiwania Google. Jak widzimy na wykresie, "zainteresowanie w ujęciu czasowym" hasłem "tokarczuk" było w minionych 12 miesiącach niewielkie. W ostatnich dniach osiąga jednak największy możliwy wynik.
"Bieguni pdf" - Polaku, nie rób tego
Niestety, coraz popularniejsza jest fraza "Bieguni pdf". Co ważne, wynik oznaczony jako "Przebicie" - a taki pokazuje się przy tym haśle - wykazały ogromny wzrost prawdopodobnie dlatego, że temat jest nowy i wcześniej wyszukiwany był bardzo rzadko. O ile w ogóle.
Ciężko interpretować to inaczej niż szukanie darmowej wersji książki. Na szczęście istnieje też legalna alternatywa w postaci ebooków czy abonamentu jednego z serwisów, ale znając życie, niektórzy liczą po prostu na piracką wersję nagrodzonej książki.
Wzrost popularności odnotowano nie tylko w tym roku. Ciekawie prezentuje się też wykres za rok 2018. Mamy do czynienia z jednym rekordowym skokiem. To zapewne efekt przyznania Międzynarodowej Nagrody Bookera za książkę "Bieguni".
Warto podkreślić, że za kilka dni znowu wyłoniony zostanie zwycięzca. Olga Tokarczuk także jest nominowana, więc możemy mieć do czynienia z kolejnym wzrostem zainteresowania.
Inny gwałtowny wzrost to 2015 rok. Nie ma zaskoczenia - wpływ na zainteresowanie miało przyznanie nagrody Nike.
Na sprawę możemy patrzeć dwojako. Pesymiści powiedzą, że Polacy literaturą interesują się dopiero wtedy, gdy w grę wchodzą prestiżowe nagrody. Optymiści stwierdzą zaś, że większość Tokarczuk w internecie sprawdzać nie musiała, bo jej twórczość jest dobrze znana. Jedno jest pewne - nawet jeśli ci pierwsi mają rację, to i tak możemy się cieszyć, że książki cieszą popularnością. Widać to nie tylko w Google, ale i księgarniach.