Studia dla twórców gier komputerowych

Studia dla twórców gier komputerowych

Studia dla twórców gier komputerowych
Źródło zdjęć: © sxc.hu
30.05.2011 11:05, aktualizacja: 30.05.2011 11:22

Uniwersytet Śląski podpisał umowę o współpracy z producentem gier komputerowych. "Będziemy kształcić specjalistów dla tej branży" - powiedział dr Paweł Jędrzejko, koordynator studiów.

Trzy z czterech specjalności powstaną w ramach istniejących wydziałów Uniwersytetu Śląskiego pod wspólną nazwą - Studia w zakresie Produkcji Rozrywki Interaktywnej, w skrócie SPRINT. W ramach podpisanego porozumienia nowe specjalności będą wdrażane od października 201. do 2012 roku.

"Rynek gier komputerowych przynosi większe dochody niż hollywoodzkie kino. Dlatego naszym celem jest wykształcenie studentów dla producentów gier komputerowych. Szkoda, że dopiero teraz wpadliśmy na ten pomysł, bo jestem pewien, że po ukończeniu studiów nasi absolwenci będą mieli pracę" - powiedział PAP dr Paweł Jędrzejko, koordynator projektu z ramienia Uniwersytetu Śląskiego.

Obraz
© (fot. sxc.hu)

Pomysł nawiązania współpracy z producentem gier zrodził się ponad rok temu, kiedy wykładowcy i pracownicy firmy wspólnie zorganizowali w Uniwersytecie Śląskim spotkanie poświęcone produkcji gier - "Game Day". Aula była pełna. "Od tego czasu zaczęliśmy się zastanawiać jak połączyć biznes z nauką. Po ponad roku wytężonej pracy powstał unikalny program kształcenia studentów. Chodziło nam o to, żeby wypuścić na rynek ludzi, którzy będą mogli pracować od zaraz bez konieczności przyuczenia. Liczymy na tłum chętnych" - wyjaśniał dr Jędrzejko.

Jednym ze sygnatariuszy tego pomysłu będzie również Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach. Rozmowy jednak nadal trwają. Umowa o współpracy jeszcze nie została podpisana. Zadaniem Uniwersytetu Ekonomicznego będzie przygotowanie menedżerów zarządzających procesem produkcji gier, z kolei Uniwersytet Śląski będzie kształcić studentów na trzech specjalnościach - animacji w ramach wydziału artystycznego, programowania na wydziale informatyki i nauki o materiałach oraz umiejętności tworzenia narracji w języku angielskim na wydziale filologicznym.

Pierwsza rekrutacja w ramach SPRINT rozpoczęła się na wydziale informatyki i nauki o materiałach. "Przyświecał nam jeden wspólny cel. Chcieliśmy kształcić absolwentów dla konkretnego biznesu. Chodziło nam o to, żeby nie produkować bezrobotnych. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że rynek gier jest jednym z najbardziej rozwojowych. Dlatego wykłady będą prowadzić eksperci, w tym nasi specjaliści od animacji komputerowej" - tłumaczył Tomasz Majka, szef firmy Nicolas Games z Katowic.

Pomysłodawcy, tłumaczyli w piątek, że "liczą na młodych pasjonatów informatyki". "Gry sprzedają się w milionach egzemplarzy na świecie. Ten biznes jest przyszłością" - uzasadniał swój udział w projekcie dr Jędrzejko. Powiedział PAP, że SPRINT może być sposobem na zmianę wizerunku Śląska. "Kiedy tak usiedliśmy nad projektem, pomyśleliśmy, że dzięki temu pomysłowi można byłoby zmienić wizerunek Śląska. Od razu zamarzyliśmy o śląskiej dolinie krzemowej, zagłębiu gry i rozrywki interaktywnej".

Sygnatariusze tego projektu zapytani przez PAP o konkurencję, odparli, że "jest to nowatorski program w Polsce realizowany w ramach studiów dziennych". "Założeniem studiów SPRINT będzie wypuszczenie na rynek absolwentów, wyspecjalizowanych w czterech różnych dziedzinach, którzy będą umieli ze sobą współpracować - od tworzenia gry po jej sprzedaż" - wyjaśniał Jędrzejko. Jednym z elementów studiów będą wspólne praktyki i obozy integracyjne, na których studenci ze wszystkich specjalności będą musieli wspólnie pracować na stworzeniem gry.

Firma Nicolas Games w styczniu otworzyła siedzibę w USA. Uniwersytet Śląski nie ukrywa, że zamierza wykorzystać szerokie kontakty katowickiej firmy oraz własne - wynikające z umów międzyuczelnianych. "Prowadzimy rozmowy ze specjalistami z kilku krajów, w tym z Uniwersytetem York Saint John w Wielkiej Brytanii, katalońskim Uniwersytetem Rovira i Virgili w Tarragonie oraz ekspertami z Norwegii" - wyliczał w rozmowie z PAP dr Jędrzejko. Dodał, że celem tych rozmów jest nawiązanie z nimi współpracy, która polegałaby na wymianie doświadczeń, oraz organizacji gościnnych wykładów.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)