Słońce. Sonda Solar Orbiter zaobserwowała potężny wyrzut plazmy

Solar Orbiter, misja realizowana wspólnie przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) i NASA, ma na celu obserwacje Słońca i lepsze poznanie zjawisk zachodzących w przypadku centralnej gwiazdy Układu Słonecznego i jej heliosfery. W jej ramach udało się zaobserwować potężny wyrzut masy ze Słońca.

Słońce wyrzuca w przestrzeń swoją materię
Słońce wyrzuca w przestrzeń swoją materię
Źródło zdjęć: © YouTube
Karolina Modzelewska

18.05.2021 15:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Misja Solar Orbiter rozpoczęła się w 2020 roku, ale sonda po raz pierwszy wykonała bliskie podejście do Słońca roku później – 20 lutego. Podczas tego przelotu wykryła dwa koronalne wyrzuty masy, do których dochodzi, gdy Słońce wyrzuca w przestrzeń swoją materię.

Słońce: koronalny wyrzut masy

Naukowcy już wcześniej wykryli kilka koronalnych wyrzutów masy dzięki danym z Solar Orbiter. Jednak nigdy wcześniej sonda nie znajdowała się tak blisko Słońca. Dlatego tym razem trzy instrumenty Solar Orbiter miały okazję do wykonania wyjątkowo dokładnych pomiarów i nagrań. Jedno z nich zostało zamieszczone pod tekstem.

Instrumenty uchwyciły potężny wyrzut masy ze Słońca w dniach 12 i 13 lutego. Każdy z nich skupił się na innym regionie centralnej gwiazdy naszego Układu Słonecznego, co umożliwiło szczegółową obserwację materii wyrzucanej w kosmos. Plazma, której pozbywa się Słońce, ma wpływ na kosmiczną pogodę. Może też oddziaływać na pole magnetyczne Ziemi. Jej masa to nawet kilka milionów ton, a prędkość, z jaką się porusza, osiąga do 2 tys. kilometrów na sekundę.

Jak zaznacza serwis Space.com konronalne wyrzuty masy ze Słońca są też w stanie "potencjalnie uszkodzić statki kosmiczne i zaszkodzić niezabezpieczonym astronautom, zwłaszcza poza orbitą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej".

Słońce: misje badawcze NASA i ESA

Sonda Solar Orbiter nie była jedynym urządzeniem w kosmosie, które zaobserwowało zjawiska. Zauważyły je również sonda STEREO-A należąca do NASA, Proba-2 należąca do ESA oraz Solar and Heliospheric Observatory (SOHO) (misja realizowana we współpracy ESA i NASA). Obserwacje z czterech niezależnych sond dostarczyły naukowcom wyczerpujące dane, co pozwala spojrzeć na Słońce i jego otoczenie z zupełnie innej, niespotykanej perspektywy.

Odkrycia tego typu są cenne, bo naukowcy dotychczas mieli ograniczone możliwości monitorowania oraz przewidywania kosmicznej pogody, co podkreśla Space.com. Misja Solar Orbiter i jej podobne pozwalają uzupełnić luki w istniejącej wiedzy i zrozumieć działanie Słońca. Dzięki Solar Orbiter eksperci będą mogli też po raz pierwszy zobrazować słoneczne bieguny.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (78)