Samolot 6. generacji. Program GCAP przyśpiesza

Program GCAP (Global Combat Air Programme) musi przyśpieszyć. Taką decyzję podjęły Francja, Włochy oraz Japonia podczas ostatniego spotkania ministrów w trakcie szczytu G7 w Neapolu. Państwa zakładają, że nowy myśliwiec 6. generacji poderwie się do lotu po raz pierwszy w 2035 r. Ma zapewniać znaczącą przewagę w powietrzu i przewyższać możliwościami dotychczasowe rozwiązania. Co wiadomo o programie GCAP?

Włochy, Francja i Japonia pracują nad myśliwcem 6. generacji
Włochy, Francja i Japonia pracują nad myśliwcem 6. generacji
Źródło zdjęć: © Leonardo
Karolina Modzelewska

23.10.2024 15:27

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podczas spotkania brytyjskiego sekretarza obrony John'a Haley'a, ministra obrony Włoch Crosetto i ministra obrony Japonii Gen'a Nakatani, które odbyło się w trakcie szczytu ministrów obrony państw G7 w Nepolu, omówiono najnowsze postępy w ramach programu GCAP.

Politycy ogłosili również, że do końca 2024 r. ustanowiona zostanie trójstronna organizacja rządowa - GIGO (ang. GCAP International Government Organization), która będzie nadzorował rozwój myśliwców nowej generacji. Potwierdzili też plany sfinalizowania do przyszłego roku pierwszego kontraktu publiczno-prywatnego, mającego na celu rozmieszczenie samolotu do 2035 r.

Program myśliwca przyszłości

Program GCAP jest odpowiedzią na rosnące zagrożenia ze strony Chin, Rosji oraz Korei Północnej. Rządy Wielkiej Brytanii, Włoch i Japonia oraz ich główni partnerzy branżowi, brytyjski BAE Systems, włoski Leonardo i japoński Mitsubishi Heavy Industries od grudnia 2022 r. zaangażowani są w rozwój myśliwców łączących w sobie najnowsze osiągnięcia w dziedzinie technologii (w tym technologii stealth) oraz nauki, a także wiedzę i zasoby partnerów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oczekuje się, że nowe maszyny umożliwią zastąpienie wycofanych japońskich myśliwców F-2, opracowanych przy współpracy Tokio i Waszyngtonu, a także myśliwców Eurofighter Typhoon stworzonych przy współpracy Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii oraz Niemiec, które wciąż pozostają na wyposażeniu włoskich i brytyjskich sił powietrznych. Państwa nie wykluczają, że w przyszłości do programu dołączą również inni sojusznicy, w tym Stany Zjednoczone, zaangażowane we własny program rozwoju myśliwców 6. generacji NGAD (Next Generation Air Dominance), który obecnie stoi pod dużym znakiem zapytania.

Myśliwce, nad którymi pracują Francja, Włochy oraz Japonia w ramach programu GCAP nieco różnią się jednak od tego, na co stawiają Amerykanie w NGAD. Analitycy zwracają przede wszystkim uwagę na horyzont czasowy. W ramach pierwszego programu nowy myśliwce ma wzbić się w powietrze po raz pierwszy w 2035 r., w przypadku amerykańskiego programu - w 2030 r., czyli pięć lat wcześniej. Dodatkowo maszyny, nad którymi pracują Francuzi, Japończycy i Włosi mają być nieco większe, posiadać większy zasięg oraz dwa silniki. Takie cechy są odpowiedzią na specyfikę walki w regionach ich położenia.

Uczestnicy programu GCAP wierzą, że rozwijany myśliwiec będzie jednym z najbardziej zaawansowanych, interoperacyjnych, elastycznych i połączonych myśliwców znajdujących się w służbie. Zgodnie z zapowiedziami zostanie wyposażony w inteligentny system uzbrojenia, interaktywny kokpit sterowany oprogramowaniem, zintegrowane czujniki i potężny radar nowej generacji, który może dostarczyć 10 tys. razy więcej danych niż obecne systemy, co da mu przewagę w walce.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Komentarze (2)