Rosyjski latający motocykl – przerażający i fascynujący jednocześnie

W internecie często można spotkać się z opinią, iż „Rosja to nie kraj, Rosja to stan umysłu”. W tym projekcie jest nieco podobnie. Zespół zapaleńców stworzył coś, co można nazwać latającym motocyklem albo pasażerskim dronem. Jednak w przeciwieństwie do linii lotniczych, tutaj nikt nie zapewnia, iż bezpieczeństwo jest naszym priorytetem. Można nawet powiedzieć, że jest najmniej ważne. Liczy się zabawa i prędkość.

Obraz
Źródło zdjęć: © Hoversurf

Hoversurf Scorpion – bo tak nazywa się ten latający sprzęt – ma co do zasady umożliwić latanie, jednak w sposób, który znamy z jazdy motocyklem. Specyficzna pozycja za „kierownicą”, żadnego wygodnego fotela z masażem, żadnej kabiny chroniącej przed złą pogodą. Wielu osobom, szczególnie tym, które uwielbiają jazdę jednośladami, taka konstrukcja z pewnością przypadnie do gustu. Warto jednak zwrócić uwagę, że rotory czterech silników znajdują się dokładnie na poziomie nóg pasażera. Co gorsza, nie są niczym osłonięte. Wystarczy chwila nieuwagi, a rozpędzone śmigła zadziałają niczym brzytwa.

Scropiona zbudowano w oparciu o coraz tańsze i łatwiej dostępne elementy. Znajdziemy w nim zatem cztery mocne silniki elektryczne, zestaw pojemnych baterii litowo-jonowych, system żyroskopów oraz elektronikę stabilizującą tor lotu. Ta ostatnia jest szczególnie ważna, ponieważ musi zachować bezpieczne położenie pojazdu niezależnie od prędkości, wysokości, wykonywanych manewrów czy też zmieniającego się kierunku i siły wiatru. Scorpion ma się wznosić na maksymalną wysokość 10 metrów i rozpędzać do prędkości 50 km/h. Zgromadzona w bateriach energia ma pozwolić na 27 minut lotu. Maksymalna masa pasażera nie może jednak przekroczyć 120 kg.

Konstrukcja latającego motocykla zakłada umieszczenie rotorów w dolnej części pojazdu. Dzięki temu możliwe stało się zbudowanie znacznie lżejszej maszyny, co pozytywnie przekłada się prędkość i zasięg lotu. Równocześnie niesie to ze sobą pewne zagrożenia. Po pierwsze, wspomniana wcześniej możliwość uszkodzenia ciała poprzez łopatki wirników. Po drugie, śmigła wygenerują ciąg powietrza na tyle mocny, że w powietrze uniesione zostaną wszystkie luzem leżące przedmioty. Nietrudno sobie wyobrazić zassanie kamienia i następnie wyrzucenie go z ogromną prędkością w powietrze. To nie brzmi zbyt optymistycznie, a już z pewnością nie jest bezpieczne.

Co gorsza, ekspert Loz Bain z portalu gizmag.com zwraca uwagę, że zastosowanie tylko czterech rotorów niechybnie doprowadzi do katastrofy w przypadku uszkodzenia choćby jednego z nich. Pojazd natychmiast utraci stabilność lotu i najprawdopodobniej upadnie na ziemię w niekontrolowany sposób. Moskiewski startup twierdzi jednak, że elektroniczny system i komputer pokładowy poradzą sobie z taką sytuacją i maszyna bezpiecznie osiądzie na ziemi.

Początkowym zastosowaniem Scorpiona mają być sporty ekstremalne, jednak firma wierzy, że z czasem projekt rozwinie się na tyle, że będzie stanowił alternatywę dla codziennego transportu. Sama idea latającego motocykla jest świetna, a możliwość swobodnego latania będzie bardzo kusząca dla wielu osób. Miejmy jednak nadzieję, że Rosjanie popracują mimo wszystko nad bezpieczeństwem i w kolejnych odsłonach projektu doczekamy się siatek zabezpieczających czy osłon chroniących nogi przed potencjalnym uszkodzeniem przez śmigło. Trzeba im jednak przyznać, że jako pierwszym na świecie udało im się zbudować osobowy kwadrokopter.

Wybrane dla Ciebie
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury