Rosja. Wicepremier Borysow o broni hipersonicznej: "będziemy starać się tę przewagę zachować"
Wicepremier Rosji, Jurij Borysow przyznał, że Rosja planuje zachować przewagę w hipersonicznych i innowacyjnych systemach uzbrojenia, jak donosi TASS. Borysow podkreślił, że najnowsza rosyjska broń jest całkowicie zgodna ze światowymi trendami.
16.09.2021 10:49
Jurij Borysow podczas rozmowy z dziennikarzami przekazał: - Od lat staramy się pozostać na równi lub ścigać wiodące konstrukcje broni państw zachodnich i po raz pierwszy w tym czasie rzuciliśmy się do przodu w rozwoju broni hipersonicznej i broni na nowych zasadach fizycznych, które wykorzystują nowe typy silników (…). W tej chwili mamy pod tym względem poważną przewagę nad państwami zachodnimi i będziemy starać się tę przewagę zachować.
Rosja stawa na hipersoniczną broń
Wicepremier Rosji podkreślił również, że rosyjska broń: - jest zgodna z głównymi trendami rozwoju broni i pojazdów wojskowych, ponieważ zmierza w kierunku broni precyzyjnej, systemów bezzałogowych i robotyzacji.
Rosja jest jednym z państw, które posiadają broń hipersoniczną. Jej rola w budowaniu przewagi militarnej ma ogromne znaczenie, bo pociski tego typu nie tylko charakteryzują się ogromną prędkością (co najmniej pięciokrotnie większą niż prędkość dźwięku), ale też precyzyjnością uderzenia w wybrane cele. Kreml od dawna stawiał na rozwój rakiet o naddźwiękowej prędkości, przykładem są tutaj chociażby rakiety P-700 "Granit" czy 3M80 "Moskit", o czym informował już wcześniej Łukasz Michalik. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
W 2018 roku Władimir Putin chwalił się opracowaniem pocisku hipersonicznego "Kindżał", a w lipcu br. Rosyjskie Ministerstwo Obrony informowało o pomyślnych testach pocisku hipersonicznego 3M22 Cyrkon, który według rosyjskiej armii może poruszać się z prędkością przekraczającą 11 tys. km/h (około 9 Machów), a jego zasięg wynosi około 1000 kilometrów. Zaznaczano wówczas, że pociski manewrujące mogą wejść do służby już w 2022 roku.