Radio Maryja ofiarą SMS-owego żartu - telefony się urywają

Radio Maryja ofiarą SMS‑owego żartu - telefony się urywają

Radio Maryja ofiarą SMS-owego żartu - telefony się urywają
18.05.2010 12:43, aktualizacja: 18.05.2010 12:56

Ktoś wpadł na pomysł, jak skutecznie zablokować telefon Radia Maryja. Coraz więcej osób dostaje wiadomości SMS o treści: "Zaraz mi się rozładuje komórka. Dzwoń na stacjonarny xxxxxxxxx". Zamiast ciągu znaków x podawany jest numer rozgłośni ojca Rydzyka. W ten prosty sposób doprowadzono do zablokowania centrali telefonicznej radia

Ktoś wpadł na pomysł, jak skutecznie zablokować telefon Radia Maryja. Coraz więcej osób dostaje wiadomości SMS o treści: "Zaraz mi się rozładuje komórka. Dzwoń na stacjonarny xxxxxxxxx". Zamiast ciągu znaków x podawany jest numer rozgłośni ojca Rydzyka. W ten prosty sposób doprowadzono do zablokowania centrali telefonicznej radia - czytamy w media2.pl.

Ojciec Tadeusz Rydzyk nagrał nawet specjalny komunikat, który co jakiś czas odtwarzany jest na antenie radia:

"Kochana rodzino Radia Maryja. Uprzejmie informuję, iż co jakiś czas są jakieś dziwne akcje przez które utrudniana jest praca Radia Maryja. Takimi są m.in. inspirowane także przez akcje sms-owe, telefonów niecenzuralnych, obrażających Radio Maryja i wolontariuszy odbierających połączenia, również telefony z groźbami, zaś od początku kwietnia także blokady telefonów do naszej rozgłośni. (...)"

Obraz
© (fot. PAP - Janusz Mazur)

Na początku był to czyjś żart, teraz jednak, podchwycony przez coraz większą grupę osób, staje się poważnym problemem dla toruńskiej rozgłośni i jej słuchaczy. Pozostaje zadać pytanie, czy każdy z adresatów wiadomość SMS ma kogoś znajomego w Toruniu, że nie dziwi go numer kierunkowy "56"?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (990)