Putin boi się "hakowania" ludzkich genów? Prezydent zwiększa wydatki na genetyczne programy naukowe

Ze śledztwa przeprowadzonego przez serwis Meduza wynika, że Władimir Putin obawia się zaawansowanej broni genetycznej. Chodzi przede wszystkim o rozwiązania, które doprowadziłby do zniszczenia ogromnej liczby ludności.

PutinWładimir Putin dba o bezpieczeństwo Rosji
Źródło zdjęć: © Getty Images | Adam Berry
Karolina Modzelewska

Jak zaznacza serwis Meduza, znawcy rosyjskich programów badawczych w dziedzinie genetyki uważają, że prawdopodobieństwo opracowania tak groźnej broni genetycznej jest niewielkie. Jednak ich zdanie nie do końca przekonuje Putina, o czym ma świadczyć wznowienie programu badań genetycznych i przeznaczenie na ten cel kilku miliardów dolarów. Dzięki umocnieniu kontroli nad krajowymi badaniami genetycznymi przywódca chce zagwarantować sobie możliwość ich kontroli w przyszłości.

Putin zwiększa wydatki na genetykę

- Powinniśmy usiąść i wypracować kilka wspólnych zasad w tym niezwykle wrażliwym obszarze – przekonywał Putin w 2018 roku, o czym przypomina serwis Meduza. Pomimo tych deklaracji, prezydent Rosji w 2019 roku zatwierdził przekazanie 1,7 miliarda dolarów na badania genetyczne w ramach siedmioletniego programu federalnego, a w kolejnych latach ta kwota może wzrosnąć nawet do 3 miliardów dolarów.

Większość ze środków zostanie przeznaczona na program naukowo-technologiczny mający na celu rozwój technologii genetycznych, w tym tworzenie nowych technologii edycji genomu. Władimir Putin osobiście nadzoruje realizację tych planów lub powierza go zaufanym osobom ze swojego bliskiego otoczenia.

Broń, która umożliwi ingerencję w ludzkie geny, ma na tyle niepokoić Putina, że akceptuje nawet bardzo ambitne programy dotyczące badań genetycznych, zwłaszcza jeśli w ich treści naukowcy kładą nacisk na krajowe bezpieczeństwo. Jak zaznacza serwis Meduza, w jednym z takich planów przez bezpieczeństwo rozumiano nie broń genetyczną, a po prostu ochronę obywateli Rosji przed groźnymi chorobami np. Ebola czy Sars. Pomimo tego, Putin bardzo szybko go zaakceptował.

Dmitrij Kuprash, biolog molekularny z moskiewskiego Instytutu Engelhardta, w rozmowie z serwisem Meduza wyjaśnił, że Rosja musi "być w stanie produkować własne środki chemiczne i sprzęt oraz chronić rosyjskie technologie genetyczne na wypadek, gdyby wszystko się skomplikowało i zostalibyśmy całkowicie odcięci przez sankcje".

Plan Putina może pomóc państwu w rozwoju technologii genetycznych. Jak jednak zaznaczają eksperci, istnieje niewielka szansa, że broń do hakowania genów w ogóle powstanie. Rosja stara się jednak przygotować na wszelkie możliwości i zapewnić sobie maksymalne bezpieczeństwo.

Zobacz: ASUS ZENBOOK DUO 14

Wybrane dla Ciebie

Więcej K9 niż Krabów. Polska artyleria jest w Wojsku Polskim mniejszością
Więcej K9 niż Krabów. Polska artyleria jest w Wojsku Polskim mniejszością
Rozpoczęto instalację PIAST-Q. Komputer kwantowy na polskiej ziemi
Rozpoczęto instalację PIAST-Q. Komputer kwantowy na polskiej ziemi
Zadziwiający odcisk palca. Ma kilkadziesiąt tysięcy lat
Zadziwiający odcisk palca. Ma kilkadziesiąt tysięcy lat
Na polskim niebie pojawi się "kosmiczny wir". Będzie co podziwiać
Na polskim niebie pojawi się "kosmiczny wir". Będzie co podziwiać
Izrael zadał kolejny cios. Pierwsza taka strata Iranu
Izrael zadał kolejny cios. Pierwsza taka strata Iranu
Prawda wyszła na jaw. To oni pomogli Ukrainie w operacji "Pajęczyna"
Prawda wyszła na jaw. To oni pomogli Ukrainie w operacji "Pajęczyna"
Tajemniczy sprzęt Rosjan. Czegoś takiego Ukraińcy jeszcze nie widzieli
Tajemniczy sprzęt Rosjan. Czegoś takiego Ukraińcy jeszcze nie widzieli
Cenniejsze niż czołgi. Rosjanie otrzymują je z Zachodu
Cenniejsze niż czołgi. Rosjanie otrzymują je z Zachodu
Mutacja zapewniająca odporność na HIV. Powstała kilka tysięcy lat temu
Mutacja zapewniająca odporność na HIV. Powstała kilka tysięcy lat temu
Ile bomb GBU-57 mają USA? Liczba może zaskoczyć
Ile bomb GBU-57 mają USA? Liczba może zaskoczyć
Miał lecieć na Izrael. Dopadli wyrzutnię w ostatniej chwili
Miał lecieć na Izrael. Dopadli wyrzutnię w ostatniej chwili
"Samolot dnia zagłady" w Waszyngtonie. To latający Pentagon
"Samolot dnia zagłady" w Waszyngtonie. To latający Pentagon