Polacy dostaną darmowe dekodery telewizyjne?

W połowie 2012 r. rząd zdecyduje, czy najbiedniejszym dofinansować dekodery
do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej - powiedział PAP minister administracji i cyfryzacji Michał Boni. Jego zdaniem jest jeszcze za wcześnie, by podjąć decyzję o połączeniu UKE i KRRiT.

Polacy dostaną darmowe dekodery telewizyjne?
Źródło zdjęć: © SXC.hu

PAP: Czy do końca lipca 201. r., zgodnie z planem, uda się w Polsce wyłączyć telewizję analogową?

Michał Boni: Na pewno dotrzymamy tego terminu. Możliwe są opóźnienia w wyłączaniu sygnału analogowego w niektórych regionach Polski jeszcze w tym roku. Ale na pewno sygnał analogowy zostanie wyłączony w Polsce przed końcem lipca 201. roku.

PAP: Czy Polacy mają świadomość, że mogą już - lub wkrótce będą mogli - oglądać programy telewizyjne w cyfrowej jakości?

M.B.: Z ostatnich sondaży wynika, że prawie 9. proc. Polaków ma taką świadomość. Około 80 proc. wie, co należy zrobić, żeby skorzystać z tej usługi. Akcja promocyjna będzie jeszcze trwała. Poprosiłem UOKiK (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) o zwiększoną kontrolę sprzedaży urządzeń, które będą zapewniały dostęp do telewizji cyfrowej. Dlatego, że można kupić urządzenia, które nie spełniają wymogów technicznych, a są reklamowane, jako umożliwiające odbiór. To złe praktyki niektórych producentów i sprzedawców, narażające obywateli na kłopoty i konieczność reklamowania kupionych odbiorników. Taki proceder nie powinien mieć miejsca.

PAP: Czy rząd zamierza dofinansować zakup dekoderów do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej, tzw. set-top-boxów (dekoderów, które podłączone do starego telewizora umożliwiają odbiór naziemnej telewizji cyfrowej - PAP), dla najbiedniejszych polskich rodzin?

M.B.: W połowie roku będziemy wiedzieli, jaki jest stan wyposażenia gospodarstw domowych w te urządzenia. Wtedy podejmiemy decyzję, czy jest potrzeba dofinansowania, a jeśli tak, to do których gospodarstw domowych ta pomoc ma być skierowana. Kiedyś mówiło się o tym, że te urządzenia będą kosztowały 30. zł, potem pojawiała się kwota 150 zł. Obecnie można je kupić za 45 zł. Ta cena jest bardzo przystępna. Do tego dochodzi czynnik marketingowy, jakim jest Euro 2012.

PAP: Czy TVP po wyłączeniu telewizji analogowej będzie miała programy tylko na trzecim multipleksie, czy także na pierwszym?

M.B.: Obecnie programy TVP nadawane są zarówno na pierwszym, jak i na trzecim multipleksie. Trzeci jest jednak tzw. multipleksem szczątkowym, co oznacza, że będzie dostępny dla większości Polaków po wyłączeniu sygnału analogowego. Zgodnie z ustawą o cyfryzacji, po wyłączeniu tego sygnału, TVP będzie musiała przenieść wszystkie swoje kanały na trzeci multipleks. Na razie nie zamierzamy tutaj niczego zmieniać.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (475)