Podpis elektroniczny będzie tańszy
09.12.2008 16:00, aktual.: 09.12.2008 16:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Projekt ustawy, która wprowadzi nowe rodzaje podpisów elektronicznych, trafił do uzgodnień międzyresortowych. Po wejściu ustawy w życie, korzystanie z e-podpisów będzie bardziej powszechne, a co za tym idzie tańsze - poinformował wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan.
Projekt ustawy, która wprowadzi nowe rodzaje podpisów elektronicznych, trafił do uzgodnień międzyresortowych. Po wejściu ustawy w życie, korzystanie z e-podpisów będzie bardziej powszechne, a co za tym idzie tańsze - poinformował wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan.
_ W Polsce istnieją tylko dwa rodzaje e-podpisów: zwykły, który służy potwierdzeniu tożsamości i bezpieczny, który jest równoznaczny podpisowi odręcznemu, wymaga posiadania tzw. bezpiecznego urządzenia do jego składania - karty chipowej - oraz uzyskania certyfikatu kwalifikowanego (...). Obecna ustawa nie odzwierciedla w pełni dyrektywy w sprawie wspólnotowych ram dla podpisów elektronicznych _W Polsce istnieją tylko dwa rodzaje e-podpisów: zwykły, który służy potwierdzeniu tożsamości i bezpieczny, który jest równoznaczny podpisowi odręcznemu, wymaga posiadania tzw. bezpiecznego urządzenia do jego składania - karty chipowej - oraz uzyskania certyfikatu kwalifikowanego (...). Obecna ustawa nie odzwierciedla w pełni dyrektywy w sprawie wspólnotowych ram dla podpisów elektronicznych - powiedział wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan.
Wiceminister wyjaśnił, że funkcjonujący obecnie podpis bezpieczny w nowej ustawie będzie określany mianem podpisu kwalifikowanego, tak jak dotychczas e-podpis z kwalifikowanym certyfikatem, z wykorzystaniem bezpiecznego urządzenia.
Nowa ustawa wprowadzi natomiast tzw. elektroniczny podpis zaawansowany. Ten podpis definiuje unijna dyrektywa. Projekt ustawy wprowadza także tzw. podpis łączny. To rodzaj podpisu, który będzie przyporządkowany określonej grupie osób. Minister wyjaśnił, że zostanie on wprowadzony, ponieważ bardzo często reprezentacja firmy nie jest jednoosobowa.
Bogdan dodał, że w projekcie ustawy znajduje się także podpis urzędowy. Będzie to rodzaj podpisu zaawansowanego z certyfikatem urzędowym, który przykładowo może być wydawany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz z elektronicznym dowodem tożsamości.
Kolejne rozwiązanie to tzw. pieczęć elektroniczna. W założeniu Ministerstwa Gospodarki ma to być rodzaj podpisu elektronicznego, którym będzie posługiwała się osoba prawna (podmiot), a nie - jak w przypadku innych rodzajów e-podpisów - tylko osoba fizyczna.
_ Chcemy wprowadzić także ułatwienia dla firm, które chcą stać się centrami certyfikacyjnymi wydającymi na zasadach komercyjnych podpisy elektroniczne z kwalifikowanym certyfikatem. Będzie to m.in. zniesienie opłaty za wpis do rejestru, która obecnie wynosi 10 tys. euro _ - podkreślił Bogdan.
Dodał, że w nowej ustawie zmieniono także przepisy dotyczące uznawania certyfikatów z innych krajów UE. _ Dzięki temu usunięte zostaną wątpliwości odnośnie honorowania podpisów elektronicznych z kwalifikowanym certyfikatem wydanym w UE _ - powiedział.
Na początku tego roku w Polsce używano tylko kilka tysięcy bezpiecznych podpisów, a obecnie jest ich na rynku blisko 200 tys. Bogdan liczy na to, że nowa ustawa zostanie przyjęta przez Rząd jeszcze w grudniu, najpóźniej w styczniu. Po przyjęciu przez Sejm, ustawa wymaga jeszcze notyfikacji Unii Europejskiej, która trwa co najmniej 3 miesiące.