Paczki dotrą na święta? Poczta Polska, DPD i InPost przypominają, do kiedy zamawiać prezenty
Aby prezenty dotarły do nas na czas, warto się pospieszyć. Kończy się "bezpieczny" termin zamawiania przesyłek, do którego firmy kurierskie gwarantują dostawę paczek przed świętami. Na razie tylko InPost zdecydował się dać spóźnialskim więcej czasu.
Wczoraj pisaliśmy o tym, że InPost gwarantuje dostarczenie świątecznych paczek, jeśli zdecydujemy się na ich zamówienie do 20 grudnia. Jednak, jeśli chcemy skorzystać z usług Poczty Polskiej czy innych firm kurierskich, czas na zamawianie prezentów dobiega już końca.
Poczta Polska, DPD zagwarantowały, że prezenty dotrą na pewno na czas tylko, jeśli zostaną zamówione do 15 grudnia. Jeśli nie zdążymy, musimy liczyć się z tym, że paczka może się do nas spóźnić kilka dni. Jednak firmy kurierskie przypominają, że dokładają wszelkich starań, by wszystkie zamówione przesyłki dotarły pod choinkę o czasie.
DPD Polska informowało jakiś czas temu, że uruchamia przedświąteczny, specjalny tryb pracy. Już od początku listopada firma zwiększyła zatrudnienie, by sprostać ogromnemu popytowi. Uruchomione zostały również czynne 7 dni w tygodniu mobilne punkty odbioru paczek, a od grudnia kurierzy dostarczają paczki także w godzinach popołudniowych i wieczornych. Kurierzy pracują również we wszystkie weekendy.
DHL także zatrudnił dodatkowych pracowników i zwiększył tym samym liczbę osób w załodze o ok. 30 proc. Firma przypomina również, że paczki można zamawiać do blisko 8000 punktów partnerskich, dzięki czemu czas dostawy może ulec skróceniu.
Z kolei Poczta Polska przypomina o możliwości doręczenia paczek do wybranych sklepów sieci Żabka oraz na stacje PKN Orlen (na przestrzeni tego roku na stacje dostarczono ponad dwa razy więcej paczek niż w 2018 roku). Dzięki temu mamy szansę uniknąć długich kolejek na poczcie. Klienci mogą również skorzystać ponad 200 paczkomatów, które stanęły w sklepach Biedronka i w placówkach pocztowych na terenie całego kraju.
