Nowe usługi Google wyglądają świetnie. Niestety nadal są niedostępne dla Polaków

Google zaprezentowało nowości, które wprowadza do swojego asystenta oraz nowe urządzenia Google Home. Niestety asystent nadal nie będzie mówi po polsku

Nowe usługi Google wyglądają świetnie. Niestety nadal są niedostępne dla Polaków
Źródło zdjęć: © google
Bolesław Breczko

04.10.2017 | aktual.: 04.10.2017 19:35

Google jeszcze bardziej usprawniło umiejętność rozpoznawania mowy Asystenta. W tym celu wykorzystano 50 mln próbek głosu, które został wpuszczone w „cyfrowe mózgi” Google’a. Poprawione zostało też rozpoznawanie mowy dzieci. Algorytmy, z których korzysta Asystent Google’a w głośniku Google Home i nowych urządzeniach,* będą mogły rozpoznać poszczególnych domowników po głosie.* Technologia, nazwana Voice Match, będzie odpowiadać inaczej na te same komendy wypowiedziane przez różne osoby. Kolejną usługą jest Hands-free Calling dzięki, której *użytkownik będzie mógł powiedzieć „hey Google, zadzwoń do Marka” aby wykonać połączenie. *

Obraz
© google

Nowymi urządzeniami do domu wyposażonymi w Asystenta Google będą Google Home Mini oraz Google Home Max. Pierwsze urządzenie to przypominający kształtem pączka głośnik, który ma być konkurencją dla Echo Dot sprzedawany przez Amazon. Drugim urządzeniem jest duży głośnik, który będzie automatycznie dopasowywał poziomy dźwięku do układu pomieszczenia, w którym się znajduje. Home Mini będzie kosztował w USA 49 dolarów, a Google Max 399 dolarów.

Obraz
© google

Urządzenia Google Home będą współpracować z innymi inteligentnymi urządzeniami w domu, jak kamery, domofony i termostaty. Asystentowi będzie można wydać polecenie „hey Google, gdzie jest mój telefon”, a telefon wyda dźwięk nawet jeśli jest wyciszony. A na iPhone’a Asystent po prostu zadzwoni. Niestety nadal nie ma informacji czy i kiedy Asystent Google oraz urządzenia Google Home będą dostępnę dla użytkowników z Polski.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)