Nowa broń dla polskich niszczycieli. Agencja Uzbrojenia podaje szczegóły
W Gdyni na niszczycielu min Mewa przeprowadzono montaż próbny elementów okrętowego systemu uzbrojenia OSU-35K. Na stałe system ma zostać zamontowany na początku przyszłego roku.
Jak podaje serwis Zbiam.pl, system uzbrojenia OSU-35K zamontowano testowo 12 listopada. Jest to nowoczesny, zdalnie sterowany, wielozadaniowy system przeciwlotniczy, wyposażony w automatyczną armatę kal. 35 mm z własnym optoelektronicznym systemem kierowania ogniem. Docelowo dwa egzemplarze mają trafić na niszczyciele min Albatros oraz Mewa.
W skład systemu wchodzą OSU-35K m.in. automatyczna armata AM-35K, zintegrowana głowica obserwacyjno-śledząca ZGS-35K czy blok systemu kierowania ogniem BSKO-35K. Został zaprojektowany tak, by zwalczać zarówno cele powietrzne, jak i wodne. Jego celem będzie wykrywanie, śledzenie i zwalczanie celów takich jak samoloty, śmigłowce, bezpilotowe statki powietrzne czy pociski rakietowe, a także nieopancerzonych i lekko opancerzonych celów nawodnych.
Serwis Zbiam.pl podaje, że zgodnie z harmonogramem, OSU-35K mają zostać dostarczone zamawiającemu do 2026 r. A zamawiającym jest PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o., będąca częścią konsorcjum budującego okręty typu Kormoran II. Z kolei Agencja Uzbrojenia podaje, że pierwszy system zostanie zamontowany na stałe na niszczycielu Mewa na początku przyszłego roku. Jeszcze w tym miesiącu będą też przeprowadzane testy systemu na Albatrosie.
Zobacz też: PIT-RADWAR S.A. - System Armaty Morskiej AM-35 [Wideo]
Klaudia Stawska, współpracownik WP Tech