Nie było ich prawie 100 lat. Wróciły do Kalifornii
Po prawie 100 latach wilki powróciły do Kalifornii. Pierwszy osobnik, znany jako Journey, pojawił się w 2011 r., symbolizując odrodzenie gatunku. Obecnie w stanie żyje 10 watah.
Wilki podeszły do boiska szkolnego w Zakopanem 
Pod koniec 2011 r. w Kalifornii zaobserwowano pierwszego wilka od 1924 r. Wilk o imieniu Journey stał się symbolem odrodzenia gatunku, który wcześniej został wytępiony. Jego obecność wzbudziła ogromne emocje wśród przyrodników.
Nie było ich prawie 100 lat
Journey, wyposażony w obrożę z GPS, przekroczył granicę z Oregonem, co było pierwszym takim przypadkiem od prawie wieku. W 2015 r. w Kalifornii pojawiło się pierwsze stałe stado wilków, które przybyło z Oregonu. Od tego czasu liczba watah wzrosła do dziesięciu.
Wilki odgrywają kluczową rolę w ekosystemie jako gatunek zwornikowy. Ich obecność pomaga utrzymać równowagę biologiczną, co jest niezbędne dla zdrowia środowiska. Bez nich różnorodność biologiczna mogłaby ulec znacznemu przeobrażeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kalifornia oferuje wilkom idealne warunki do życia. Gęste lasy i liczne stada jeleni stanowią doskonałe środowisko dla tych drapieżników. Szacuje się, że w północnej części stanu wilki zajmują obszar ok. 60 tys. km².
W 2014 r. wilki szare otrzymały ochronę prawną w Kalifornii, co zabrania ich nękania lub zabijania. Pomimo tego, w 2019 r. pojawiły się propozycje usunięcia ich z listy gatunków zagrożonych, co spotkało się z oporem.
W 2021 r. utworzono fundusz na rekompensaty dla farmerów za szkody wyrządzone przez wilki. Rocznie odnotowuje się ok. 20 przypadków ataków na zwierzęta hodowlane, co pokazuje, że problem nie jest masowy.
