Najnudniejszy telefon Apple w historii przyniósł firmie rekordowe zyski

To już się robi nudne - pierwszy kwartał finansowy roku Apple zamyka kolejnym rekordem. Znów pobił wszystkie swoje dotychczasowe wyniki - zarówno jeśli chodzi o liczbę sprzedanych urządzeń, jak i przychody.

Najnudniejszy telefon Apple w historii przyniósł firmie rekordowe zyski
Źródło zdjęć: © Pixabay.com
Joanna Sosnowska

01.02.2017 12:39

To już się robi nudne. W okresie świątecznym Apple znów rozbił bank. Mówimy tu bowiem o pierwszym kwartale fiskalnym 2017 roku, czyli ostatnim kwartale 2016 roku.

W tym czasie przychody Apple wyniosły 78,4 miliarda dolarów. Dla porównania w 2015 roku w tym samym kwartale Apple zarobił 75,9 miliarda USD. Oznacza to, że rok do roku Apple zanotował wzrost przychodów o 3 proc. (czyli 2,6 mld dolarów więcej). To pierwszy tak duży wzrost od pewnego czasu, bo poprzednie trzy kwartały przynosiły Apple'owi spadki.

Nieblednącą gwiazdą sprzedażową jest iPhone - Apple sprzedał w ubiegłym kwartale 78 milionów sztuk. Rok wcześniej sprzedano ich 73 miliony. Wszystko dzięki wrześniowej premierze iPhone'a 7. Smartfon ten - choć mało ekscytujący w porównaniu do poprzedników - rozbił bank.

- Sprzedaliśmy największą liczbę iPhone'ów w historii i ustanowiliśmy nowy rekord przychodów dla iPhone'a, usług, komputerów Mac i Apple Watcha - czytamy słowa szefa Apple'a, Tima Cooka w otrzymanej przez nas informacji prasowej.

Możecie zwrócić uwagę, że w wyliczance Cooka zabrakło iPadów. I nic dziwnego - sprzedaż tabletów (niezależnie od producenta i logo na obudowie) spada od lat. Małe tablety zostały wyparte przez coraz bardziej rosnące smartfony.

W kolejnym kwartale Apple spodziewa się przychodu na poziomie 51,5 miliardów.

Źródło artykułu:WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)