MWC 2013: Nokia Lumia 720 i 520 - Finowie nie mają pomysłu?
Stoisko Nokii jak zawsze było bardzo chętnie odwiedzane przez zwiedzających, mimo iż tym razem Nokia pokazała zaledwie dwa nowe smartfony - modele Lumia 720 i 520. Telefony są ładnie wykonane, jednak różnice pomiędzy modelami 820 i 620 są na tyle niewielkie, że należy zapytać o sens ich wprowadzenia.
Lumia 52. to najprostszy i najtańszy telefon w ofercie Nokii pracujący pod kontrolą systemu operacyjnego Windows Phone. Obudowa telefonu znacząco odbiega od stylistyki poprzednich modeli - jest wyraźnie grubsza, a tył jest nieco wyoblony. Nokia zamontowała w 520-stce 4-calowy ekran IPS o rozdzielczości 800x480 pikseli, dwurdzeniowy procesor Snapdragon taktowany z częstotliwością 1 GHz oraz 512 MB pamięci RAM. Obraz wyświetlany na ekranie telefonu nie powala jakością, jednak też nie rozczarowuje. Jest adekwatny do kwoty, na którą Nokia wyceniła swoją słuchawkę - 139 Euro. Procesor ma wystarczającą moc, aby telefon chodził płynnie, bez przycinania się przy przełączaniu ekranów. Zastosowana bateria to ogniwo o przeciętnej jak na dzisiejsze czasy pojemności 1430 mAh. Jako najtańszy produkt, Lumia 520 posiada tylko jeden aparat fotograficzny, wiec tak jak w przypadku modelu 620, rozmowa wideo przez Skype nie będzie możliwa.
Lumia 72. to model ze średniej półki cenowej, który tak naprawdę nie różni się zbytnio od modelu 820. Ma większy ekran o przekątnej 4,3-cała, większą baterię o pojemności 2000 mAh, technologię zbliżeniową NFC, jednak procesor to ta sama konstrukcja o taktowaniu 1 GHz. 720 jest także wyposażona w dwa aparaty fotograficzne, jednak jakość wykonywanych przez nie zdjęć jest niższa, niż w modelu 820. Ciekawostką jest natomiast możliwość zastosowania wymiennych obudów, które umożliwiają skorzystanie z bezprzewodowego ładowania baterii. Takie obudowy są oczywiście do kupienia osobno. Podobnie jak 520, tak i 720 jest solidnie wykonana, z dobrej jakości materiałów, a sam telefon bardzo dobrze leży w dłoni. Wygląd nawiązuje natomiast do wyższego modelu 820. Cena w Polsce powinna kształtować na poziomie około 1000 zł.
Patrząc na nowości pokazane przez Nokię mamy nieodparte wrażenie, że Nokia chciała pokazać nowe telefony nieco na siłę. W tej chwili firma ma w swojej ofercie dwie tanie Lumie, dwie ze średniej półki i jeden topowy model 920. Mamy nieodparte wrażenie, że taka ilość, bardzo do siebie zbliżonych telefonów, może zacząć się wzajemnie "kanibalizować". 720-stka jest sporo tańsza od modelu 820, a oferuje niewiele mniej od niego. Lumia 520 jest najtańszym Windowsem Nokii, więc z racji ceny znajdzie nabywców, którzy mogą nie mieć ochoty dopłacać za kosmetyczne zmiany w porównaniu do modelu 620. Model 920 obroni się sam, bo mimo, iż jest to wyjątkowo ciężki telefon, to jednak świetnie zaprojektowany i z dużymi możliwościami. 820 i 620 mogą mieć po prostu problem.
Z Barcelony, Jarosław Babraj