Monitoring wideo jest nieskuteczny

Monitoring wideo jest nieskuteczny
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

27.08.2009 10:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Statystycznie rzecz ujmując, na tysiąc kamer monitoringu wideo w Londynie przypada jedno wyjaśnienie przestępstwa. Takie wnioski płyną z wewnętrznego raportu Metropolitan Police, który w wyniku wniosku zgłoszonego w ramach ustawy o swobodzie informacji w Zjednoczonym Królestwie właśnie ujrzał światło dzienne

"Wielkie nadzieje pokładane przez opinię publiczną w systemach closed-circuit television (CCTV) nie uległy spełnieniu" - stwierdza autor raportu, starszy aspirant Mick Neville. Obywatele wielokrotnie słyszeli, że w ciągu dnia są rejestrowani przez kamery nawet do trzystu razy.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Niską skuteczność monitoringu wideo, która w latach 1996-200. kosztowała Wielką Brytanię około 500 milionów funtów, Neville przypisuje przede wszystkim niewystarczającej analizie materiału wideo. Ogromne ilości zarejestrowanych danych często w ogóle nie były przez nikogo oglądane, brakowało też personelu odpowiednio wyszkolonego do tego typu zadań. Michael McNally, przełożony Neville'a i zleceniodawca analizy, przyznał, że stosowanie kamer CCTV budziło pewne wątpliwości. Już w minionym roku stowarzyszenie Association of Chief Police Officers (ACPO) wskazywało na rażące niedoskonałości w nadzorze wideo. Kamery nie były np. w stanie wyeliminować przestępstw z użyciem przemocy i spontanicznie popełnianych naruszeń prawa.

David Davis, specjalista ds. polityki wewnętrznej brytyjskiej Partii Konserwatywnej, apeluje, aby raport skłonił odpowiedzialne osoby do "ponownego przemyślenia - którego należało dokonać już dawno temu –. stosowania środków budżetowych w celu zwalczania przestępczości". System kamer CCTV doprowadził do "maksymalnych wydatków przy minimalnych efektach". Stopień ingerencji w sferę prywatności był poważny, zaś wkład w poprawę bezpieczeństwa niewielki.

Brytyjskie organizacje obywatelskie nawołują do tego, aby pieniądze wydane na kamery zainwestować w lepsze oświetlenie ulic i w nasilenie patroli policyjnych. Brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych stwierdza z kolei, że kamery monitorujące, których liczba jest szacowana na około 4 miliony, mogą "wzmacniać poczucie bezpieczeństwa w okolicy". Organy policyjne zapewniają, że nowe projekty analizy danych wideo są już w planach, stwierdzając jednocześnie, że kamery CCTV są niezbędne dla celów walki z przestępczością.

wydanie internetowe www.heise-online.pl