Linux na... lustrzance Canona

Ta informacja ukazała się 1 kwietnia, więc wielu uznało ją za kolejny żart. Niesłusznie. Alternatywne oprogramowanie do lustrzanek Canona, w pełni niezależne od firmowego, jest teraz znacznie bardziej realne.

Linux na... lustrzance Canona
Źródło zdjęć: © chip.pl

1 kwietnia grupa hakerów "Magic Lantern" (tworzących alternatywne oprogramowanie do lustrzanek Canona o tej samej nazwie) ogłosiła na swoim forum, że udało im się wykonać kolejny krok milowy na drodze do opracowywania w pełni autonomicznego oprogramowania działającego na lustrzankach firmy Canon - uruchomili na nich Linuxa.

Udało się to po tym jak odkryli, w jaki sposób przejąć kontrolę nad wyświetlaczem z poziomu programu rozruchowego aparatu. A skoro pojawiła się możliwość ingerencji na poziomie bootloadera, to czemu nie wykorzystać jej w celu uruchomienia innego systemu operacyjnego? Wykorzystali do tego celu jądro nowej dystrybucji Linuxa (3.19), jednak ze względu na brak doświadczenia z tego typu oprogramowaniem na razie nie posunęli się zbyt daleko.

Na razie wiadomo, że Linuxa można uruchomić na tych samych modelach lustrzanek Canona, na których działa też oprogramowanie Magic Latern, a więc m.in. na EOS-ach 60D, 600D, 7D, 5D Mark II i 5 D Mark III. Co będzie dalej? Na razie zespół przyznaje, że to odkrycie "otwiera drzwi do wszechświata zupełnie nowych możliwości". Przyszłość lustrzanek Canona zapowiada się więc jeszcze bardziej ciekawie…

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)