Lek na popularne schorzenie może wkrótce powstać. Obiecujący raport naukowców
Nowy lek zwany "Erenumab" uwolni ludzkość od ciągle powracającego koszmaru. Osoby doświadczające migreny mogą powoli odetchnąć z ulgą.
01.12.2017 12:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przewlekłe ataki migreny dolegają rocznie milionom osób dorosłych, ale także zdarzają się u dzieci. Leki przeciwbólowe często nie są w stanie pomóc. Ale jest nadzieja, że te koszmary w końcu się zakończą.
Erenumab w trzeciej fazie testów klinicznych był stosowany na 577 pacjentach. Udało się u nich zmniejszyć ilość dni migrenowych w ciągu miesiąca o 3 lub nawet 4. To znacząca różnica, w ciężkich przypadkach migrena może atakować nawet 15 razy w miesiącu.
Testy wykazały, że pomiędzy 4 a 6 miesiącem badań, u 43 proc. pacjentów liczba dni migrenowych zmniejszyła się co najmniej o 50 proc. Przyjmowali dawkę 70 mg każdego miesiąca. Pacjenci przyjmujący podwójną dawkę uzyskali podobne wyniki. Natomiast u pewnej części pacjentów stosowano placebo i 1/4 z nich również poczuła się lepiej.
To, czy lek ostatecznie przejdzie przez FDA(Amerykańska Agencja Żywności i Leków), zależeć będzie od tego, czy agencja oceni korzyści na tyle dobre, że wystarczające. Tak czy inaczej, lek wskazuje drogę do badań w związku z fatalnym schorzeniem, które wpływa na miliony osób każdego roku.