Korzystałeś z tego kalendarza? Mogłeś kopać kryptowaluty
Apple wpuściło do swojego cyfrowego sklepu aplikację, która pomagała wydobywać krypowaluty. Teoretycznie za zgodą użytkownika. Słowo klucz: teoretycznie.
13.03.2018 15:22
Za dodatkowe funkcje w aplikacji kalendarzowej Calendar 2 na iOS trzeba było zapłacić. Twórcy zdecydowali jednak, że mogą zaoferować płatne opcje pod warunkiem, że użytkownik wyrazi zgodę na wydobywanie kryptowalut. A konkretnie udostępnienie mocy urządzenia, by energia została użyta do kopania.
Sytuacja wydawała się uczciwa. "Opłata" jest pobrana, tyle że użytkownik płacił nie pieniędzmi, a mocą swojego urządzenia. I to nie całą, jak w przypadku wirusów, gdzie szkodliwe oprogramowanie może "zjeść" całą baterię. Ba, wówczas kopanie odbywa się z pełną mocą, co może doprowadzić do spalenia telefonu.
Zobacz także
Jednak jak pisze serwis myapple.pl, aplikacja kopała kryptowaluty nie tylko wtedy, gdy użytkownik wyraził na to zgodę. Zrezygnowanie z dodatkowych, płatnych funkcji czy opłacenie abonamentu i tak nie powstrzymywało programu przed wydobywaniem kryptowalut. Na dodatek aplikacja robiła to z większą mocą, niż zapewniali twórcy. Autorzy obiecali, że wykorzystane zostanie 10-20 proc. mocy obliczeniowej procesora, ale według opinii użytkowników obietnicy nie udało się dotrzymać.
Aplikacja została wycofana App Store. Pytanie jednak, dlaczego w ogóle w cyfrowym sklepie się znalazła i została zaakceptowana.
Twórcy zapowiedzieli, że zrezygnują w nowej wersji z "kopalnianych" funkcji swojej aplikacji.